Modelarstwo z pasją

Witam!
Przedstawiam mój pierwszy model na forum. IS-2 został wykonany z zestawu Zvezdy jedynie gąsienice zostały wzięte z KW-2 Trumpetera. Niektóre elementy w zestawie źle oddawały fakturę odlewu. Efekt porowatości otrzymałem poprzez pomalowanie elementów lakierem NITRO i stukaniem twardym pędzelkiem. Otwory wentylacyjne zostały wycięte i podklejone siatką z sitka do herbaty (tańsza alternatywa elementów fototrawionych).Całość składała się przyjemnie i bez większych komplikacji. Patrząc na cenę zestawu i końcowy efekt można być zadowolonym z modelu. Praca przy modelu była idealnym relaksem po pracy w szkole.
W poczekalni czeka SU-76.

Fajnie wyszedł, robi pozytywne wrażenie. Prywatnie nie lubię aż tak mocno zardzewiałych gąsienic, ale to rzecz gustu. Natomiast dobrze by mu zrobiły charakterystyczne dla IS-ów zwisy gąsienic i ewentualnie belka do wyciągania z błota.

Bardzo ładnie pomalowany. Podoba mi się. Jak dla mnie, może ciut za czyste kalki ale to drobiazg.

pozdrawiam

Model ten wpadł mi w oko. bardzo mi się podoba cieniowanie, gąsienice nadają charakteru no i te przetarte koła.
Świetny!

Zgadza się. Gąsienice wyglądałyby lepiej gdyby miały większy zwis. Starałem się to zrobić, ale niedało rady przykleić dobrze gąsienic gumowych do kół. Dodatkowo gąsienice pomalowałem Pactrą i przy układaniu farba łuszczyła się płatami. Zawsze byłem zwolennikiem gąsienic plastikowych i to doświadczenie utrzymuje mnie w przekonaniu , że miałem rację.
Na zdjęciu jest to mało widoczne, ale bardzo ciekawy efekt uzyskuje się wcierając papierem starty rysik z ołówka w pomalowany na czarno karabin.
Jeżeli ktoś ma dobry patent na malowanie gumowych gąsienic farbami Pactra, to z miłą chęcią bym skorzystał.

Całkiem nieźle, chociaż stan raczej garnizonowy - te błotniki jak nówki.
Jedyny słabszy punkt to ta wiotka podstawa Deszeka czyli DShk - tam były 2 spore amortyzatory odrzutu.