Strona 1 z 1

[G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät, DML 1:35

PostNapisane: sobota, 29 grudnia 2007, 21:40
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
Witam!

Finał serialu jaki pokazywałem w warsztacie. Nic już nie zmieniam, nic nie przerabiam. :P
Oto fotki.

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Lukas

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2007, 11:39
przez rollingstones
Mnie się bardzo podoba - lubię takie usyfienie

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: niedziela, 30 grudnia 2007, 23:30
przez imek46
A mi nie. Kolory mi się nie podobają i zastanawiam sie po co ma wrzucone z jednej strony deski a z drugiej kawał blachy. W ogóle te śmiecie położone bez składu i ładu. A jedno co mi sie podoba to pordzewienie gąsek na pancerzu i umocowanie beczki. Wielu na swoich modelach czołgów czy pojazdów pancernych wrzuca jakieś beczki czy skrzynki, a zapomina je umocować. A tu beczka umocowana.

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 18:16
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
imek46 napisał(a):A mi nie. Kolory mi się nie podobają i zastanawiam sie po co ma wrzucone z jednej strony deski a z drugiej kawał blachy. W ogóle te śmiecie położone bez składu i ładu. A jedno co mi sie podoba to pordzewienie gąsek na pancerzu i umocowanie beczki. Wielu na swoich modelach czołgów czy pojazdów pancernych wrzuca jakieś beczki czy skrzynki, a zapomina je umocować. A tu beczka umocowana.


Kolory są takie jak być powinny.

Dlaczego deski?... Hmm, powiedzmy że były używane jako pomost do wtaczania beczki.
Dlaczego kawał blachy?... Dodatkowe opancerzenie.

Staram się układać wszystko na pojazdach tak, jak by to mogli zrobić w rzeczywistości członkowie załogi. To samo tyczy się przywiązywania poszczególnych elementów.

Lukas

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 18:55
przez imek46
Nie bardzo mnie przekonuje to tłumaczenie. Ale co tam.

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 19:25
przez rollingstones
imek46 napisał(a):A mi nie. Kolory mi się nie podobają i zastanawiam sie po co ma wrzucone z jednej strony deski a z drugiej kawał blachy. .



Kolory są oki a o deski i blachę trzeba spytać załogantów ;o)

pozdrawiam, wszystkiego dobrego w nowym roku

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2007, 21:31
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
imek46 napisał(a):Nie bardzo mnie przekonuje to tłumaczenie. Ale co tam.


Hm... Generalnie to ono nie musi Cię przekonywać. Tak sobie wymyśliłem i już.

Lukas

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 15:34
przez imek46
Przecież też można np. drzwi o stodoły wrzucić, tylko czy ma to jakiś sens.

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 15:44
przez Akahoshi
Ja muszę poprzeć imka. Model sam w sobie jest świetny. Aczkolwiek na pancerzu jest tego za dużo. Tu kilka gąsienic, tu blacha, tam "wrota od stodoły". Nastąpił pewien przesyt.
Ale to oczywiście moje subiektywne odczucie.

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 15:56
przez imek46
Ja dokładnie mam to samo odczucie, ale skoro autor tak zrobił ten model to niech tak będzie

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 18:17
przez rzelu
Widzę że niektórym do wyrażenia opinii o tym, że im się coś nie podoba potrzeba aż 4 postów... :mrgreen:

Jeśli zaś chodzi o technikę "choinkową" to nie mam zastrzeżeń - pamiętajmy że to był pojazd do niszczenia punktów ogniowych, wspierający piechotę, a nie czołg pędzący do ataku...
Nie podoba mi się jedynie ciężkie zardzewienie tygrysich gąsienic i tej blachy.
Ile efektu dodałoby, gdyby blacha była np. w innym kamuflażu, sugerującym pochodzenie z rozbitego pojazdu...

Tak czy inaczej osobiście uważam że końcowy efekt jest bardzo ciekawy i duży nakład pracy i inwencji się opłacił.

Re: [G] Sd.Kfz.166 Sturmpanzer IV Brummbar spät

PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2008, 19:59
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
imek46 napisał(a):Przecież też można np. drzwi o stodoły wrzucić, tylko czy ma to jakiś sens.


Jeżeli drzwi były do czegoś używane to oczywiście, że miało by to sens.

Akahoshi napisał(a):Ja muszę poprzeć imka. Model sam w sobie jest świetny. Aczkolwiek na pancerzu jest tego za dużo. Tu kilka gąsienic, tu blacha, tam "wrota od stodoły". Nastąpił pewien przesyt.
Ale to oczywiście moje subiektywne odczucie.


imek46 napisał(a):Ja dokładnie mam to samo odczucie, ale skoro autor tak zrobił ten model to niech tak będzie


Hmm. No nie wiem co odpowiedzieć na taki argument. Dzięki Bogu to mój model...


rzelu napisał(a):Widzę że niektórym do wyrażenia opinii o tym, że im się coś nie podoba potrzeba aż 4 postów... :mrgreen:

Jeśli zaś chodzi o technikę "choinkową" to nie mam zastrzeżeń - pamiętajmy że to był pojazd do niszczenia punktów ogniowych, wspierający piechotę, a nie czołg pędzący do ataku...
Nie podoba mi się jedynie ciężkie zardzewienie tygrysich gąsienic i tej blachy.
Ile efektu dodałoby, gdyby blacha była np. w innym kamuflażu, sugerującym pochodzenie z rozbitego pojazdu...

Tak czy inaczej osobiście uważam że końcowy efekt jest bardzo ciekawy i duży nakład pracy i inwencji się opłacił.


Gąsienice... Odwieczny problem... Co do blachy, to kto powiedział że jest ona opancerzeniem z jakiegoś pojazdu? Ona wcale nie ma tego sugerować, nawet jej kształt to wyklucza...

Różne podejścia do modelarstwa...

Lukas