PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez Yantom » wtorek, 29 marca 2011, 22:55

Jakiś taki dziwny, mało zdewastowany. Malarsko Twój styl widać od razu. Obicia z pędzelka czy jakiś inny wynalazek ?

pozdrawiam
Avatar użytkownika
Yantom
 
Posty: 843
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 14:13
Lokalizacja: Granowo

Reklama

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez ewpiga » środa, 30 marca 2011, 00:18

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a): przymierzałm do eksperymentów z gwaszami

Malowanie całego modelu gwaszem, komuś kto usłyszał pierwszy raz o tej farbie nastarczy wielu problemów gdyby zechciał popróbować. Brak wprawy, farba ma swoją specyfikę i wymaga odpowiednich podkładów oraz pędzli. Niedbale położona sprawia, że na modelu pojawiają się „niespodzianki” efekt jest daleki od pożądanego. Głównym mankamentem, mimo dobrego krycia jest prześwitywanie podłoża wykonanego innym kolorem. Też to, że po całkowitym wyschnięciu farba, która zawiera składnik kredy, daje mocno zauważalne mdłe rozjaśnienie całego malunku. Nie zaliczam siebie do dobrych malarzy, to walka malującego by niwelować brzydkie plamy potrafi mocno dać w kość. Mimo to nie skazuje ich na wykluczenie z modelarstwa. Odpowiednie mieszanie kliku technik naraz, gwasz i cośtamcośtam, potrafi dać zadziwiające efekty.
Jeśli liczysz, że gwasze mogą być tanią alternatywą dla innych farb, to w chałturzeniu niestety odpadają. Zbyt powolne i pracochłonne.
subgrafik napisał(a): jako experyment ciekawy, co wiecej z moich doswiadczen wynika, ze takie gwaszo plakatowe wyroby cholernie ciezko na plastikowych brylach ogarnac...

Pawełku..guma arabska.
Nawet na metalowej folii można/ wstępny podkład pastelą, gwaszem i farbką humbrola/
To będzie ten mocniejszy przykład, wrak modelu zero.

Obrazek

rollingstones napisał(a): powoli i Piotr się polubi z żołnierzami.

Ze dwa lata miną pewnie. :)
Tomku z pędzelka wypukane.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 30 marca 2011, 01:19

ewpiga napisał(a):Głównym mankamentem, mimo dobrego krycia jest prześwitywanie podłoża wykonanego innym kolorem

ha, widział pan, ja własnie w tym miedzy inemi pokładam nadzieje.
kiedys się w koncu szarpnę na kilka farbek i pokombinuje. coś czasem trzeba
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez ewpiga » środa, 30 marca 2011, 10:58

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):ja własnie w tym miedzy inemi pokładam nadzieje.

Wygodniej jest zrobić podkład z pędzelka na gołym plastiku. Farbę, /ja humbrola/ mieszam z odrobiną pigment miga, i maziam po modelu. Zaś po tym, jak wyschnie, cienką warstwą z pistoletu zwanego aerografem.
Co się dzieje: kredowy mig wchłania nieco inaczej farbę aniżeli goły plastik,. i jak masz wyobraźnię co po takim podkładzie można robić to próbuj.
A.... jeszcze... odpada podkład surfacerem czy innym specyfikiem, po nich nic ciekawego nie uzyskasz.

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez mnowogro » środa, 30 marca 2011, 11:23

Spójny w tonach. Czy nie zapomniałeś pomalować łopaty?
Czemu nie nadałeś bardziej wyrazistej faktury odłożonego kurzu na niższych powierzchniach pojazdu?
Brakuje mi też zajrzenia pędzelkiem w miejsca które powinny być spójne w wykonaniu z otoczeniem, jak np. wewnętrzne części koła napędowego.

Bardzo ładnie ułożone szmatki, zwłaszcza te z przodu pojazdu.
O, podpytam się od razu - szmatki to pewnie chusteczki, jakiś papier odpowiednio ułożony?
Co byś zasugerował jako siatka maskująca w 72-jce?

Ech, chciałbym kiedyś zobaczyć na żywo te modele...
mnowogro
 
Posty: 752
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 20:48

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez ewpiga » środa, 30 marca 2011, 22:40

Chusteczki higieniczne, złożone jak widać na przodzie i wisząca z tyłu pojazdu. Zalane klejem CA, by nabrały sztywności.
Stary nie pytaj o siedem dwójkę..., ja pojęcia nie mam, czy koła takiego pojazdu w tej skali są większe od paznokcia małego palca.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez Vis13 » czwartek, 31 marca 2011, 00:38

... a mnie się bardzo podoba. Lubie Twoje podejście do tematu pustynnego, jakże odmienne od tego co zazwyczaj można oglądać (o ile się nie mylę w podobnym tonie był Hanomag)
Vis13
 
Posty: 705
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 21:49
Lokalizacja: 3miasto/Tczew

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez Maikel » czwartek, 31 marca 2011, 08:09

Ciekawe jakby się prezentował na czarnym tle :->
Modelik ładny. Dużo klamotów. Fajnie ;o)
http://maikel.iportfolio.pl/
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma to większego znaczenia ale ważne jest żeby to zrobić,
bo nikt inny nie zrobi tego za Ciebie.

Pozdrawiam, Michał.
Avatar użytkownika
Maikel
 
Posty: 293
Dołączył(a): sobota, 25 września 2010, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

Postprzez author21 » piątek, 20 maja 2011, 09:31

Mdły przez piasek i kurz, do przełknięcia. Wygląda mi to na Afrykę (ale może się mylę). Nie widziałem z Afryki czołgów bez oznaczeń, napewno ożywiłyby model, chociaż numer taktyczny.
author21
 
Posty: 486
Dołączył(a): wtorek, 24 marca 2009, 15:00

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości