Strona 1 z 1

SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: sobota, 16 kwietnia 2011, 22:38
przez kicus
Witam.
Mój ostatnio ukończony model, pożegnanie ze skalą 1:48 na pewien czas. Dodałem blaszki Eduarda oraz silnik z Haulera.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podstawka jest słaba, bo robiona na szybko przed konkursem w Olsztynie, na razie nie mam ochoty jej poprawiać.

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: sobota, 16 kwietnia 2011, 23:40
przez TomSven
Bardzo fajny,wszystko w moim guście.

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 12:33
przez Grzegorz H.
Jeśli ten model był w Inowrocławiu, to podoba mi się,
a na żywo wygląda lepiej :)

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 12:44
przez Modelarz
Miałem okazję oglądać model w Inowrocławiu na żywo i potwierdzam, że jest bardzo udany i wręcz fantastycznie wykończony. Na sali było bardzo dobre oświetlenie i można było wszystkie smaczki modelu zobaczyć.
Ale jedna rzecz bije po oczach - na każdym kole brakuje bardzo istotnego elementu :->

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 13:16
przez rollingstones
Malarsko świetna miniatura - merytorycznie się nie wypowiadam bo się nie znam.
podstawce mówię jednak stanowcze nie ;o)
Jestem już przekonany na 200%, że ustawienie placka na desce nie jest dobrym pomysłem i rozprasza odbiór miniatury.
Podstawka winna być elementem scalającym albo neutrealnym, a w takich plackach ziemi nie jest ani takim, ani takim.

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 13:44
przez uki761
rollingstones napisał(a):Malarsko świetna miniatura... podstawce mówię jednak stanowcze nie ;o)

Tak samo myślę, no i faktycznie zgubiłeś coś na kołach ;o)

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 13:46
przez Michal
Model ogólnie udany. Jest tylko jeden drobiazg który nie wyszedł - a mianowicie belka do wyciągania z błota. O ile takie miejsce mocowania (zamiast dodatkowych zbiorników na paliwo) mogło się wyjątkowo głupiej załodze zdarzyć (aczkolwiek nie widziałem takiego na zdjęciach) o tyle belka jest po prostu za krótka. Z szybkich pomiarów na moim modelu w 1:72 wyszło mi że w rzeczywistości taka belka była by o jakieś pół metra za krótka - powinna być na tyle długa by podczepiona do obydwu gąsienic (w poprzek pojazdu) wystawała nieco po obydwu stronach.

Re: SU-122 Tamiya 1:48 +Eduard +silnik Hauler

PostNapisane: niedziela, 17 kwietnia 2011, 13:54
przez kicus
Dziękuję za zainteresowanie. Niektóre uwagi uda się wcielić w życie ( np. zmienić belkę) o tyle już z kapslami na kołach może być problem bo zaginęły gdzieś w warsztatowym bałaganie podczas budowy modelu. Model na żywo rzeczywiście sporo lepiej wygląda i niestety nie udało mi się tego pokazać na zdjęciach, chociaż robiłem z trzy podejścia. Podstawka wiadomo, nic mnie nie tłumaczy, trzeba było to lepiej zrobić. Jeszcze raz "spasiba".