M923 A2 OIF GUNTRUCK ITALERI 1/35 + SCRATCH
Napisane: piątek, 10 czerwca 2011, 20:00
Model, który chcę zaprezentować, to dopancerzona wersja ciężarówki M923 A2 używanych podczas OIF.
Kamil Feliks Sztarbała podsunął mi zdjęcie i przekonał, by starego zakurzonego Big Foot-a z ITALERI przerobić na w/w.
Przy jego (KFS) wsparciu merytoryczno-technicznym, za co raz jeszcze bardzo mu dziękuję, powstała ciekawa i chyba dość udana konstrukcja.
Dużo własnej dłubaniny, 50-ka na pace waloryzowana blachami Abera, ładunek na pace żywica plus jakieś toboły ("noł nejm") z podręcznego magazynku.
Malowanie Gunze C i Tamiya, obicia Vallejo, kurzenie pigmentami Mig, Vallejo i Kremer.
Zdjęcie pierwowzoru było inspiracją, więc model nie przedstawia jakiegoś konkretnego egzemplarza zwłaszcza, że praktycznie nie ma dwóch identycznych Guntruck-ów, o czym przekonałem się znacznie później po znalezieniu innych zdjęć tych pojazdów, cała reszta jest tylko (luźnym) dodatkiem do modelu.
Zdjęcia autorstwa KFS.
Oryginał znaleziony w necie.
...i moja interpretacja.
A tu jeszcze parę fotek z warsztatu.
...a tak wyglądało, gdy się za to wszystko zabierałem.
Pozdrawiam
Kamil Feliks Sztarbała podsunął mi zdjęcie i przekonał, by starego zakurzonego Big Foot-a z ITALERI przerobić na w/w.
Przy jego (KFS) wsparciu merytoryczno-technicznym, za co raz jeszcze bardzo mu dziękuję, powstała ciekawa i chyba dość udana konstrukcja.
Dużo własnej dłubaniny, 50-ka na pace waloryzowana blachami Abera, ładunek na pace żywica plus jakieś toboły ("noł nejm") z podręcznego magazynku.
Malowanie Gunze C i Tamiya, obicia Vallejo, kurzenie pigmentami Mig, Vallejo i Kremer.
Zdjęcie pierwowzoru było inspiracją, więc model nie przedstawia jakiegoś konkretnego egzemplarza zwłaszcza, że praktycznie nie ma dwóch identycznych Guntruck-ów, o czym przekonałem się znacznie później po znalezieniu innych zdjęć tych pojazdów, cała reszta jest tylko (luźnym) dodatkiem do modelu.
Zdjęcia autorstwa KFS.
Oryginał znaleziony w necie.
...i moja interpretacja.
A tu jeszcze parę fotek z warsztatu.
...a tak wyglądało, gdy się za to wszystko zabierałem.
Pozdrawiam