Strona 1 z 1

Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:08
przez Slash
Znowu model. Tym razem trochę inna kategoria, trochę inna skala. Do słowa wstępu pozwolę sobie dodać, że jest to model, który otrzymałem od Daniela z Martoli, za co ponownie dziękuję. Korzystając z okazji postanowiłem się pobawić w pancerne techniki.


Sklejony. Trochę putty i extra thin cementu od tamija się przydało:

Obrazek

Smródfercer i Humbrol 113:

Obrazek

Obrazek

Humbrole 93 baza i 74 rozjaśnienia. Próbowałem z tyłu budy cienkie zielone paski kamuflażu domalować, niestety jakoś mi nie szło i zrezygnowałem. Został piaskowy.

Obrazek

Papcianie zacząłem od spodu paki, bardzo mi się spodobało to:

Obrazek

No i reszta. Wymyśliłem z niego jakiś pojazd inżynieryjny zaplecza. Skąpcy do uproszczonej kabiny pożałowali nawet wycieraczki dla pasażera. Ten paten akurat zaczerpnąłem z jakiejś fotki Styera z tą samą zunifikowaną kabiną.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To z czego jestem najbardziej zadowolony w tym modelu to po pierwsze rdza na koksowniku i chłodziarce do gazu. Zrobiona metodą na lakier do włosów. Moim zdaniem technika ta najlepsza jest do takich efektów właśnie:

Obrazek

Druga rzecz to obicia. Namalowałem je małym pędzelkiem zwykłym Humbrolem ileś tam. Nawet lepiej malowało mi się trochę gęściejszym niż trochę rozcieńczonym. Jakoś dokładniej mogłem sobie kontrolować.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Model powstał już jakiś czas temu, ale i dość szybko. Na pierwszej fotce widać w tle kalendarz z październikiem 2010. Bodaj trzeciego dnia tego miesiąca model brał już udział w konkursie w stolicy.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:26
przez macius
Ładnie wykonany, trzyma poziom - słowem: podoba mi się:). A i opis relacji też niczego sobie:)

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:33
przez ROMAN
Tytuł wątku poprawił mi humor :mrgreen: ale model dałoby się jeszcze dopieścić. Fajna paka, świetny kociął z obiciami i rdzą. Przeciętne brudzenie opon.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:40
przez Slash
Co prawda to prawda. Dzięki za opinie. Z tymi oponami trafiłeś Roman w sedno sprawy. Chciałem bieżniki wypełnić jasnym pyłem, piaskiem tak jakby właśnie pojazd przemieszczał się po jakimś placu budowlanym. Próbowałem zrobić to tak jak każe Miguel. Ale nie jak nie chciał brud zostawać w środku tylko się rozsmarowywał po oponie.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:46
przez ROMAN
Bo to najłatwiej w przypadku pigmentów zrobić tak jak pokazałem na kołach traktora. Na mat zasypać pigment i przetrzeć po okręgu wacikiem zamoczonym w spirytusie (woda też może być). Ma nie być wacik mokry ale wilgotny.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 14:54
przez spiton
Model zrobiony z głową. Fajne oponki fajny kocioł, fajna -stonowana kolorystyka.
Tak jak napisał Roman jeszcze można by go dopieścić. Ale to napisał Roman -pancerny super wyjadacz.
Jak dla mnie jest super.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 15:26
przez Slash
Dziękuję Panowie. Z tymi kołami próbowałem mniej więcej tak jak piszesz Roman. Tyko, że zamiast markowych pigmentów użyłem pasteli i zamiast spirytusu white spiryta. Dziwne, że jeszcze nikt nie napisał o za krótkim wale, który nie dotyka skrzyni biegów :lol:

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 18:06
przez spiton
Bartek, napisz proszę jak działała ta instalacja na drzewo.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 18:35
przez ewpiga
Kurteczka.. Slash...wiecznie przekonany byłem, że nie potrafisz sklejać modeli pojazdów ?? "Sztuka jest sztuka" sama w sobie jest w sumie wszechobecna..nawet na fora modelarskie się wkrada. Choć tu zazwyczaj blaknie i traci walory, to czasem potrafi błysnąć w galeriach. Czyli konkretyzując, przy odpowiedniej Daniela motywacji i samozaparciu człowiek może osiągnąć umiejętności, które są w stanie nadrobić to co traci nie mając talentu. Fajny model, a już malowanie kociołka wspaniałe.

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 19:07
przez Slash
Dzięki Piotrek, naprawdę rozbawiła mnie Twoja opinia :mrgreen:

Seba. To działało tak, że szofer wstawał godzinę wcześniej do pracy. Musiał zaparzyć dużą kawę i pogrzać trochę brykieciki w tym dużym koksowniku za kabiną. Trochę to trwało pewnie, nawet taki prawdziwy duży parowóz długo się nagrzewa. Jak już było dobrze to Holzgas leciał do tej bańki na przedzie, gdzie się chłodził przed podaniem do silnika. No i raz na jakiś czas w jeździe pewnie była przerwa na dorzucenie do pieca. Słowem same problemy, tylko bezołowiowej można w lesie narąbać.

Tutaj współczesna wersja:
Obrazek

Re: Opel Blitz na drzewo 1/35 Italeri

PostNapisane: niedziela, 24 lipca 2011, 19:09
przez uki761
Slash napisał(a): Dziwne, że jeszcze nikt nie napisał o za krótkim wale, który nie dotyka skrzyni biegów :lol:

...męczyło Cię to i sam się przyznałeś :lol:
Fajny modelik ale moim zdaniem brakuje mu brudu - oczywiście w rozsądnych ilościach.