SU-102 Skala 1:35

[KK]

gaski -wedlug[/color] mnie do wymiany ( nie mowie tu o fruilach bo to koszta jak cholera, ale przynajmniej Bielika)

To jakaś nowa polska firma jest ten BIELIK

Fajne su tylko malowanie odstaje od reszty.

[Paweł Czarnocki]

Bardzo interesujące modele prezentujesz.

[marder]

gaski -wedlug[/color] mnie do wymiany ( nie mowie tu o fruilach bo to koszta jak cholera, ale przynajmniej Bielika)

To jakaś nowa polska firma jest ten BIELIK

Zapewne chodzi o Bilka

http://www.netmerchants.co.uk/product.p ... rack_links

[rollingstones]

Cześć, od siebie dodam że można by faktycznie trochę pobajerować malarsko, ale jestem pełen podziwu nie tylko umiejętności ale również samozaparcia w budowie tych skreczów.
Gratuluję

[eljazz]

Rozumiem twoje rozczarowanie malowaniem, ale brak materiałów ikonograficznych na więcej nie pozwala. Chyba że masz na myśli obicia, brudzenie, itp. nie jestem zwolennikiem upaprania modeli tylko dlatego, że taka jest moda. A na dowód, że również brudzę modele zamieszczę w najbliższym czasie model Pzkpfw III. Pozdro.

[rollingstones]

Hej. Nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź. Nie chodzi mi o jakieś specjalne poobijanie pojazdu , a raczej na bazie tego co jest już zrobione dodanie jakiś akcentów. Na tle suchego błota zrobić mokre zacieki. trochę plam po oleju, jakieś wycieki z włazów inspekcyjnych itp. Do tego nie potrzeba specjalnej dokumentacji, tylko obserwacji pojazdów a zdjęć i inspiracji można znalesc mnóstwo. Tak jak napisałem wcześniej nie zmienia to mojego zdania o jakości pracy. Chciałbym tak umieć

[eljazz]

Hej. Nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź. Nie chodzi mi o jakieś specjalne poobijanie pojazdu , a raczej na bazie tego co jest już zrobione dodanie jakiś akcentów. Na tle suchego błota zrobić mokre zacieki. trochę plam po oleju, jakieś wycieki z włazów inspekcyjnych itp. Do tego nie potrzeba specjalnej dokumentacji, tylko obserwacji pojazdów a zdjęć i inspiracji można znalesc mnóstwo. Tak jak napisałem wcześniej nie zmienia to mojego zdania o jakości pracy. Chciałbym tak umieć

Uwielbiam rolingstones'ów i naprawdę ciebie rozumiem, ale będąc na kontrakcie w Rosji odwiedziłem muzeum w Kubince, i tak go właśnie zapamiętałem-był wyczyszczony na "glanc". Pozdro.

[kicus]

i tak go właśnie zapamiętałem-był wyczyszczony na "glanc". Pozdro.

Co jednak nie przeszkodziło Ci w wykonaniu na nim mało atrakcyjnego wizualnie błota...
Sama budowa imponująca.

[eljazz]

No właśnie to jest uleganie sugestiom, po publikacji pierwszego zdjęcia otrzymałem telefony od znajomych, że pachnie płynem do mycia podłóg, sam już nie wiem co lepsze? dzięki za wpis pozdro.

[marder]

... odwiedziłem muzeum w Kubince, i tak go właśnie zapamiętałem-był wyczyszczony na "glanc".

Zatem jeśli chciałeś wykonać go jako eksponat muzealny, mogłeś zostawić go jako czyściocha, ale skoro zdecydowałeś się już na brudzenie układu jezdnego, to z Kubinką niewiele ma już wspólnego ... i wejść z brudzeniem, kurzeniem, zaciekami itp, itd, czyli wszystko to, co sugeruje ci Seba (Rollings) wyżej, na boki pojazdu i jego górę.
...bo teraz trochę dziwnie wygląda, taka czysta górna część pojazdu.
I o to chodzi adwersarzom

[eljazz]

Macie panowie racje, tyle, że teraz to raczej daremne żale, myślę że będzie lepiej. Prawda jest taka, że nie należę do tych co lubią brudzić dla brudzenia, jutro wrzucam ubrudzony model ocenicie. Na koniec pytanie, po której stronie siedzi pilot w sam. pasażerskim. dzięki.

[Dajan 52]

Ja nie przyczepiałem się do rodzaju świec dymnych tyko do tego ze został widoczny ślad klejenia - zwłaszcza na lewej. Na zdjęciu akurat zostały pokazane najnowsze świece i ostatnie, później stosowano termiczna aparaturę dymotwórcza.Inaczej zwana TAD.

[eljazz]

Ja nie przyczepiałem się do rodzaju świec dymnych tyko do tego ze został widoczny ślad klejenia - zwłaszcza na lewej. Na zdjęciu akurat zostały pokazane najnowsze świece i ostatnie, później stosowano termiczna aparaturę dymotwórcza.Inaczej zwana TAD.

Dajan 52 ja czytałem twego posta no i pozostaje mi tylko przyznać się do błędu i ----tyle. Dzięki za uwagi .

[marder]

Ja nie przyczepiałem się do rodzaju świec dymnych ...

A czy ktoś się tego czepiał?
A gwoli ścisłości, rysunek techniczny poniżej i owszem, pokazuje wczesny typ świec zamontowanych na SU-101/102, ale już na zdjęciach widać, że są to właśnie te nowsze, łącznie z mocowaniem, bodajże BDSz-5, ale jeśli się mylę, lepsi ode mnie oświecą was.

I fotki, zdjęcia przedstawiają i SU-101 i 102.


Nie wiem o co ten dym
Fotki i rysunek z netu.

[Dajan 52]

Marder - czytaj ze zrozumieniem.Eliazz nie dogodzisz nikomu, to raz a po drugie nie każdy ma zdolności rolingstonsa.