Strona 1 z 1

Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: sobota, 24 września 2011, 08:54
przez Modelarz
Czoł(gi)em ! :D

Zaszalałem ostatnio ze zrusyfikowanym panzerem:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Montaż czysto relaksacyjny. Pierwotnie miało być ortodoksyjne „prosto z pudełka” ale w trakcie budowy uznałem, że bez grilli się nie obejdzie - po prostu szkoda modelu. Dołożyłem więc siatki Abera, lufę RB i żywicą pachnące tobołki (Legend).

Malowałam głównie akrylami Tamiya i Vallejo, w ruch poszły też pigmenty Miga oraz Abteilungi 502.

Głównym powodem zaistnienia tego sponiewieranego frontowca było po prostu skończenie wreszcie czegoś - to mój pierwszy skończony model od 4 lat ! :mrgreen:


( Zapraszam do komentowania. )

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: sobota, 24 września 2011, 09:40
przez uki761
Mi się podoba, fajnie wyszedł zimowy kamuflaż.
Dopracował bym jeszcze te tobołki i strasznie jak dla mnie daje po oczach to żółte koło.

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 15:08
przez Gregor68
Hej, w realu ani te worki specjalnie się nie odcinają, ani to koło za jasne nie jest, może ewentualnie jakaś przecierka pigmentem. Model mi się spodobał, aha tylko to błoto na bocznej płycie za równo się rozkłada, ale o tym Ci mówiłem - pozdrawiam, Grzegorz.

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 20:14
przez Modelarz
Witam, o tobołkach różne opinie zebrałem - wniosek mam taki, że pancerz narzuca stopień sfatygowania tych klamotów, postaram się je jakoś kolorystycznie dostroić.

Komentarze mile widziane, bo model za jakiś czas otrzyma pakiet udoskonaleń.

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: poniedziałek, 26 września 2011, 22:59
przez matejson
Jakieś wyraziste rainsy koniecznie i rdzawe zacieki : ))) Tak to miodzo.

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: środa, 28 września 2011, 11:08
przez Aphar
Z rdzą to bym nie przesadzał. Powiem więcej, jak dla mnie nie jest już potrzebna. I tak limit wyczerpały zapasowe gąski. :)

Ale to zapasowe koło. Jeżeli czołg jest w PanzerGrau to koło też powinno być w takim kolorze. Pewnie dopuszczalny jest odwrotny układ - czołg "żółty", a koło "szare" - wtedy gdy oryginalna załoga była leniwa, przemalowała tylko czołg, ale aby domalować koło zgodnie z nową instrukcją to już jej się nie chciało paluszkiem ruszyć.

Re: Trofiejny Panzer III { 1:48 Tamiya }

PostNapisane: środa, 28 września 2011, 12:25
przez Modelarz
Cześć, na wstępie powinienem Panzera umieścić w jakimś konkretnym czasie, na przykład grudzień 1943.
Malując zapasowe koło (oraz koła jezdne) na "żółto" myślałem raczej o zimie 1943/44 niż 1942/43, wtedy Dunkelgelb byłby ok. Poza tym cała zabawa polega na tym, że to wyremontowany zdobyczniak - elementy mogą pochodzić z różnych egzemplarzy.

Aphar napisał(a):Z rdzą to bym nie przesadzał. Powiem więcej, jak dla mnie nie jest już potrzebna. I tak limit wyczerpały zapasowe gąski. :)

Z ust mi to wyjąłeś ! Mateusz chciał mnie do złego namówić :D
matejson napisał(a):Jakieś wyraziste rainsy...

Celowo się z tym wstrzymałem, muszę nabrać wprawy.