Modelarstwo z pasją

Witam
Przedstawiam Wam dwie wersje Jeepa Dragona-klasyczna i SAS.Oba modele w skali 1/6.

Rewelacja, jak prawdziwe.

Cudowne, aż nie chce się wierzyć że to modele.

Super! Ale zwłaszcza podobają mi się karabiny, zdradź proszę czym i jak je malowałeś, świetna sprawa.

zdradź proszę czym i jak je malowałeś, świetna sprawa.

Dziekuję.
Karabiny-mieszanka bieli i czerni-wychodzi ciemnoszarawy,potem dodaje odrobinę niebieskiego koloru i tu tkwi jedna z tajemnic , a druga to wash zrobiony z czarnej farby olejnej i wytarcie jego nadmiaru,pozostaje metalizer Testorsa chrome silver i suchy pędzel.To wszystko,żadna tajemnica , a zgodzę sie że efekty są fajniejsze niż zastosowanie gun metalu czy innych metod.
Chetnie odpowiem i pomogę w miare moich możliwości każdemu,wystarczy zapytać.
Pozdrawiam
Artur

Dzięki, wszystko się podoba, ale przepis na karabiny wyśmienity, będę próbował tej metody.

Świetne. Bardzo mi się podoba. W tej skali robi wrażenie. Troszke na warsztacie robi się pewnie ciasno montując takie formaty.

Pozdrawiam. Świetna praca.Gratuluje.

Już pisałem na PW, świetne modele, lubię Twój styl.

Świetnie wyglądają, gratuluję talentu!

Widziałem wypraski tego modelu i jak wszystkie modele pojazdów Dragona w 1/6, ten też nie grzeszy detalami (o Kettenkradzie już nie wspominam, bo to totalne rozczarowanie). W przypadku Willysa też nie jest jakoś rewelacyjnie, ale efektownym malowaniem i wykończeniem, wykonałeś modele, które naprawdę przyciągają wzrok i mogą się niesamowicie podobać

Znakomite, znakomite.

Super, szczególnie ten pustynny

Bardzo fajne!

Obydwa bardzo mi się podobają!

Super, normalnie nie wiem, który lepszy.