Strona 1 z 1

T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: poniedziałek, 10 października 2011, 10:41
przez DarkWing
:) gotowy model prezentowany w warsztacie.....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W planach mała obróbka Tygrysa (widocznego w tle), chcę zrobić z niego rozbitka (dymiący wrak - dym z watoliny.... :roll: ) oraz dokończyć figurki i całość na dioramę.....tak.. tak.. dioramę... wielkości dużego biurka....
ale to plany, a jak dobrze pójdzie znajdzie się na niej (jeszcze nie sklejona) amerykańska półgąsienicówka z p.lot., również w 1:16 trampka. Nie mam tylko jeszcze sprecyzowanego tematu dioramy, żeby to wszystko razem współgrało ... :mrgreen:
Może jakieś pomysły, podpowiedzi... :?: :idea: :?:
Polecam się.

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: poniedziałek, 10 października 2011, 15:25
przez Adrianowro
Trochę za czysty ten teciak na zewnątrz ;)
Średnio mi sie poodba brudzenie silnika i malowanie końcówek pocisków ( może lepiej by było jakimś metalizerem je machnąć)
Ogólnie fajny - co do scenki
Może zrób go jak ganiał w berlińskim metrze :D

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: wtorek, 11 października 2011, 09:50
przez kapral
Jakoś do mnie ta skala nie przemawia :-/ . Niektóre detale gorsze niż 1:35.
Mam nadzieję, że jeszcze nad nim trochę popracujesz, bo w tej chwili jest jakiś "bez życia".
Wnętrze wygląda jakby nikt w nim jeszcze nie był, żadnych śladów użytkowania, otarć, obić itd.
Zewnętrznie też bardzo sterylny. Ta błyszcząca piła :? .
I jeszcze jedno. Jeżeli to ma być naprawdę RUDY to na błotniku pod napisem powinna być plama rozlanej przez Gustlika farby do maczania dłoni odbijanych na pancerzu :)

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: wtorek, 11 października 2011, 09:52
przez Mecenas
kapral napisał(a):I jeszcze jedno. Jeżeli to ma być naprawdę RUDY to na błotniku pod napisem powinna być plama rozlanej przez Gustlika farby do maczania dłoni odbijanych na pancerzu :)

A ręce odbite były jeszcze na lufie ;)

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: wtorek, 11 października 2011, 10:12
przez belfer
Kwestia brudzenia to sprawa indywidualna, mnie się podoba. Na Twoim miejscu popracowałbym jeszcze nad silnikiem i dokleił przewodu wtrysków:
Obrazek

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: środa, 12 października 2011, 08:56
przez kapral
belfer napisał(a):Kwestia brudzenia to sprawa indywidualna, mnie się podoba. Na Twoim miejscu popracowałbym jeszcze nad silnikiem i dokleił przewodu wtrysków:

Belfer, tu nie chodzi nawet o samo brudzenie jako takie, ale po prostu o ślady życia. Ten czołg, a zwłaszcza część załogowa, wygląda nienaturalnie sterylnie. Chociażby te skrzynki na podłodze, czy siedzenia. "Funkiel nówka nie śmigany".

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: środa, 12 października 2011, 12:43
przez el Rozito
Miejscami to ten czołg wygląda jakby pomalowany nawet nie był,tylko taki zielony plastik :-/ .

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: poniedziałek, 31 grudnia 2012, 20:46
przez DarkWing
Witam

Odświeżam temat "po latach" ale tylko po to żeby.... spytać ilu z Was modelarzy gra w World Of Tanks :P
Gra jest na pewno szeroko znana i bliska temu działowi.
Jeśli są jacyś gracze samotni zapraszam serdecznie do mojego klanu WT-PL (Wing Tanks Polska) :roll:

Przy okazji...

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2013 !!!

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: sobota, 26 stycznia 2013, 21:52
przez Worius
Można się przyłączyć? :mrgreen:

Re: T-34/85 - TRUMPETER - 1:16

PostNapisane: niedziela, 27 stycznia 2013, 11:34
przez Maikel
Gdzieniegdzie wygląda jak Rudy pod Studziankami, a w różnych miejscach jak Rudy z pierwszego odcinka.
Na lewej burcie zacieki, w środku na suficie zacieki, a silnik czyściutki, fotele jak nowe, armata nie ruszona.
Nie będę wybrzydzał - jest fajnie, ładnie pomalowany, tylko tak jakby nie dokończony się wydaje.