Strona 1 z 1

Pz.Kpfw.III ausf.M, Tamiya, 1:35

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 15:11
przez Mecenas
W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że musi sobie skleić czołg. Ja tak miałem już kilka razy. Swego czasu, chyba z 10 lat temu, dostałem owego panzera. Jak ustaliłem zestaw miał numer katalogowy 35011, wypraski były prawdopodobnie nawet starsze ode mnie. W pudełku były też chyba jedne z pierwszych blach Eduarda. Od siebie dodałem trochę detali z Abera, lufę działa, obu MG i antenę z RB oraz całą masę własnoręcznie zrobionych detali. Model miał swoje wzloty i upadki, raz trafiał do szafy to znów na biurko. Udało mi się go ukończyć ok rok temu w ramach prywatnego projektu kończenia za wszelką cenę kiedyśtam zaczętych modeli, ale w te wakacje dodałem i przemalowałem parę detali. Dzisiaj natomiast wprawiałem się w obsłudze aparatu więc i Panzerowi zrobiłem kilka zdjęć.

W pełni zdaję sobie sprawę z wielu błędów merytorycznych oraz techniki wykonania prezentowanego modelu, ale wybór był prosty: albo zostanie tak jak jest albo znowu pójdzie w odstawkę. Nauka nie poszła w las, trochę doczytałem o Trójkach, poćwiczyłem kilka nowych technik malarskich oraz ogólnobudowlanych a kolejna "never ending story" doczekała się ostatniego rozdziału.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Pz.Kpfw.III ausf.M, Tamiya, 1:35

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 16:20
przez KK
Michał popraw malowanie tłumika bo taki jakis mdły bez wyrazu ,reszta jak dla mnie OK nic bym nie poprawiał.
Kiedy nastepny dżołg :) ?

Re: Pz.Kpfw.III ausf.M, Tamiya, 1:35

PostNapisane: niedziela, 23 października 2011, 17:35
przez Mecenas
Dżołg? Raczej joke w moim przypadku. Nie prędko chyba, walczę z innymi nieskończonymi modelami jeszcze. Mam fajny model Flakpanzera I z Dragona w wersji Smart Kit i trochę blaszek z Griffona (amunicja, skrzynki, jakieś części do samego Flaka 38). Pewnie na Euro zacznę chociaż chciałbym dużo wcześniej :)

Dzięki Robert za komentarz. Tłumik to była czysta improwizacja. Jakbyś widział poprzednie wersje to byś dopiero się uśmiał. Z braku odpowiednich środków robiłem ersatz z pasteli w kolorach żółtym, czerwonym i ziemisto-brązowym.

Zapomniałem dodać w opisie modelu, że wykorzystałem jeszcze ogniwkowe gąsienice z jakiegoś modelu Dragona, zdobyte dzięki działowi "Giełda" tego forum. :) Pojazd niby ukończony jest w barwach 4 kompanii Pułku Pancernego "Totenkopf", Dywizji Grenadierów Pancernych SS "Totenkopf", Charków 1943 - wzorowane na jakiejś sylwetce znalezionej w publikacji wyd. Ajaks/Militaria.

Re: Pz.Kpfw.III ausf.M, Tamiya, 1:35

PostNapisane: środa, 26 października 2011, 09:56
przez Kosynier
Model wyszedł bardzo fajnie. Popracuj trochę nad tłumikiem i będzie ekstra.

Re: Pz.Kpfw.III ausf.M, Tamiya, 1:35

PostNapisane: środa, 26 października 2011, 10:52
przez Mecenas
Dzięki za opinię. Z tłumikiem będę ćwiczył, ale chyba w następnym modelu. Do tego po prostu nie mam już serca, za dużo nerwów mnie kosztował przez te wszystkie lata podczas budowy.