Modelarstwo z pasją

Witam raz jeszcze. Po wczorajszym debiucie na forum chciałbym zaprezentowac kolejną z moich prac. Nie chcę Kolegów "zasypać" moimi modelami ale raczej zaprezentować profil moich zainteresowań i pokazać coś co mnie zajmuje poza lotnictwem. Model to Jeep Tamiyi zwaloryzowany fatalnym zestawem Black Doga (jego znaczna część poszła do kosza). Figurki to rewelacyjny zestaw rosyjskiej firmy Evolution Miniatures. Prezentuję model w galerii pojazdów wojskowych, choć w istocie będzie on stanowił jeden z elementów dioramy, nad którą aktualnie pracuję. Na diramie będzie (w zasadzie już jest prawie gotowy) kolejny Jeep SAS, kolejne figurki i t.d. Ale jak skończę dioramę to ją zaprezentuję w odpowiednim dziale. Robert Bednarczyk - Lublin.
Ps. Przepraszam za jakość zdjęć ale póki co nie bardzo sobie z tym radzę.

Odbieram pozytywnie. Fajnie poobcierany od piasku. Wóz zakurzony a broń czysta - tak właśnie powinno być, o czystość broni dba się w pierwszej kolejności. Może to efekt fotek, ale zdjęcie od przodu robi wrażenie jak by przednie koła były skręcone w przeciwne strony (lewe w lewo a prawe w prawo). Z przyjemnością obejrzę zapowiadaną dioramę.

Michal napisał(a):Odbieram pozytywnie. Fajnie poobcierany od piasku. Wóz zakurzony a broń czysta - tak właśnie powinno być, o czystość broni dba się w pierwszej kolejności. Może to efekt fotek, ale zdjęcie od przodu robi wrażenie jak by przednie koła były skręcone w przeciwne strony (lewe w lewo a prawe w prawo). Z przyjemnością obejrzę zapowiadaną dioramę.

Dzięki. Koła trzymają geometrię na 100 % tylko ja po prostu nie umiem fotografować i jak robię zdjęcia w dużym zoomie to wszystko wygina sie jak w beczce śmiechu. Te zdjęcia mają już troche czasu. Prezentowany pojazd, w toku prac nad dioramą, został nieco poprawiony - wymieniłem wszystkie trzy dźwignie kierowcy i gałki na ich końcu (wszystko to było za grube i jakieś nieforemne), także kompas (dodałem fototrawiony z Haulera). Diorama jest zaawansowana tak na 70 % i może dam radę do końca roku. RB.