Modelarstwo z pasją

Model praktycznie z pudła,oprócz kilku drobnych dodatków Rb Models.
Pozdrawiam
Artur

Bardzo profesjonalnie po malowany Sherman V C-Firefly jest na co popatrzeć gratuluję .

Ja w tym modelu widzę niedoróbki przy sklejaniu i niekonsekwencję w wyposażeniu. Nie napisałeś czy to ma być jakiś tam FF z pudła czy konkretny pojazd.
Nie wiadomo jakiej firmy jest model - wygląda na dragona...

Strasznie grzeczny model.

Ja w tym modelu widzę niedoróbki przy sklejaniu i niekonsekwencję w wyposażeniu. Nie napisałeś czy to ma być jakiś tam FF z pudła czy konkretny pojazd.
Nie wiadomo jakiej firmy jest model - wygląda na dragona...

Model jest Dragona-Cyber hobby.
Szczególnie interesują mnie niedoróbki przy sklejaniu i niekonsekwencję wyposażenia-proszę o rozwinięcie tezy.

Strasznie grzeczny model.

O matko!jak na Spitona to prawie pochwała taka skromna wypowiedz ,he,he.

Na początek czepliwość merytoryczno-techniczna. Mocowanie do stelaży pod plandekę nie pasują do polskiego Firefly. Pewne moje wątpliwości budzi też nkm na wieży, jedyne zdjęcie z takowym jakie znam jest z ćwiczeń w Wlk Bryt, ale też ten konkretny pojazd ma inne oznaczenia.

Z uwag mniej merytorycznych, czyli tych z gatunku podoba się/nie podoba się BARDZO nie podoba mi się sposób wykonania CM. Zamiast model wycieniować został dość randomowo pomalowany jaśniejszymi kolorami (KOLORAMI a nie odcieniami) i wygląda jakby był łaciaty (wrażenie nie tylko moje ale i osoby postronnej która ze mną oglądała galerię). Czemu napisałem że randomowo? Bo np. pokrywy wlewów paliwa na bokach kadłuba są machnięte jaśniejszą farbą, a krawędź ambażury już nie. W dodatku wystające elementy są w całości w jednym kolorze co nie sprawia wrażenia rozpraszającego się światła.
Nie podobają mi się też rysy i obicia... zwłaszcza ich ilość, za dużo tego.

Generalnie miło że Sherman, miło że polski, ale... wygląda jakbyś przeszedł obok tematu. Niestety.

Artur napisał(a):Model jest Dragona-Cyber hobby.
Szczególnie interesują mnie niedoróbki przy sklejaniu i niekonsekwencję wyposażenia-proszę o rozwinięcie tezy.

Dragon - więc wyrób shermanopodobny. Moim zdaniem szkoda Twojej pracy na tak słaby model. Moj teoria jest taka, że FF VC z dragona trzeba jak najszybciej sprzedać na jakimś portalu aukcyjnym lub wyrzucić.

Niedoróbki - na szybko opiszę kilka.
1. pistol-port na wieży. Wygląda jakby był osobnym elementem - a poza uchylną klapką był zintegrowany z odlewem wieży. Ty jeszcze wpuściłeś washa żeby podkreślić "linię" podziału pomiędzy wieżą a ramką. W zasadzie się nie martw - wszyscy tak robią...
2. spawy. W oczy rzucają się dospawane do kadłuba płyty, skrzynia na radio za wieżą i "klocek" dospawany zamiast k-emu. Przydałoby się odrobinkę popracować nad tymi elementami - a Ty "pudełkowo" pozostawiłeś szpary i tak jak wyżej wpuściłeś washa żeby podkreślić coś czego nie było.
3. puste wnętrza włazów - a te kierowcy i pomocnika pozbawione nawet peryskopów. Nie wygląda to dobrze - chyba że planujesz jakichś figurków.
4. sprawy o których pisał sherman poniżej.

Generalnie - model sklejony czysto i schludnie (o malowaniu nie wypowiadam się) ale wydaje się, że nie zadałeś sobie trudu znalezienia choć jednego zdjęcia oryginału na wzór. A akurat FF VC jest bardzo dobrze obfotografowany i bez trudu można dotrzeć do galeryjek przedstawiających szczegóły.

Dzięki wszystkim za opinie,cóż wytknięcie błędów jest jak najbardziej zasadne,jak napisałem zrobiłem prosto z pudła ,a model pod klienta który nie wnika w szczegóły.
Gdybym robił sobie na półkę , napewno sprawdziłbym dostępną dokumentację, a i model bym wybrał inny -I C-Tasca.
Jeśli chodzi o malowanie i CM , to sprawa gustu ,podoba się ok,nie też ok , luz , zrobiłem model i pokazałem , nie musi się wszystkim podobać moje CM ,obicia ,itd,he,he.Chętnie jednak bym zerknął na CM Shermana ,wychodząc z założenia że skoro już napisał że zrobiłem to niewłaściwie to wie co pisze i ma to opanowane,być może wtedy dostrzegłbym swoje błedy.
Pozdrawiam
Artur

Artur ma "swój styl" i to mi się podoba w Jego twórczości

Jak dla mnie "ten model nie ten" ;-). Zamiast rozjaśnienia tym samym kolorem, widzę detale pomalowane innym kolorem ? Daje efekt, jak ktoś wcześniej pisał dwukolorowego malowania. Poza tym podstawowy kolor za jasny i za mało zielony. Wygląda jakby walczył w afryce (ostre słońce) przez dłuższy czas.

Shermany nie są w kręgu moich modelarskich zainteresowań więc merytorykę pominę. Sam model bardzo mi sie podoba. Masz niepowtarzalny styl, który od zawsze zwracał moja uwagę. Jestem zdecydowanie na tak.