Strona 1 z 2

[PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: sobota, 4 lutego 2012, 16:00
przez klajus
Cześć,

już prawie zapomniałem, że ten model kurzy się gdzieś na półce.
Pochodzi z tego tematu w projekcie pantherowym:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=212&t=8174
Wreszcie skończyłem załogę więc zrobiłem i zdjęcia (w świetle dziennym):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 21:35
przez mayu
pytanie techniczne... może już było zadane w warsztacie, ale całego wątku nie przeglądałem...
Na czym trzymają się gąsienice? Bo na fotkach widac jakby trzymały się powietrza....

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 22:13
przez bartek72
mayu napisał(a):Na czym trzymają się gąsienice? Bo na fotkach widac jakby trzymały się powietrza....

Mnie też przyszło to pytanie do głowy...

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 22:13
przez kicus
Bardzo fajny model. Podobają mi się ślady użytkowania. Są nieprzesadzone a jednak wskazują, że czołg to nie nówka sztuka.
Wkleiłem sobie Twoje fotki do infran view i wyostrzyłem raz a nawet dwa, zupełnie inny odbiór. Czy ta trawa na tylniej płycie to zamierzony efekt? Bo jeśli tak to dość kontrowersyjnie to wygląda. Podsumowując, bardzo przypadła mi ta Pantera do gustu.

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: niedziela, 5 lutego 2012, 23:11
przez klajus
kicus napisał(a):Bardzo fajny model. Podobają mi się ślady użytkowania. Są nieprzesadzone a jednak wskazują, że czołg to nie nówka sztuka.
Wkleiłem sobie Twoje fotki do infran view i wyostrzyłem raz a nawet dwa, zupełnie inny odbiór. Czy ta trawa na tylniej płycie to zamierzony efekt? Bo jeśli tak to dość kontrowersyjnie to wygląda. Podsumowując, bardzo przypadła mi ta Pantera do gustu.

Dzięki Tomek! Trawa, a w tej skali resztki siana i innej słomy to pozostałości kamuflażu wiejskiego :)
Zapomniałem o gałęziach, które już były wcześniej...

mayu napisał(a):pytanie techniczne... może już było zadane w warsztacie, ale całego wątku nie przeglądałem...
Na czym trzymają się gąsienice? Bo na fotkach widac jakby trzymały się powietrza....

Nie rozumiem... Które? Zapasowe wiszą na hakach... A te na wieży, cóż trzeba czytać, czytać. Śledzić wątki ;o)
Zostały polowo przyspawane jak w oryginale :)

Kilka zdjęć wyostrzonych tylko. Kolory są jakby trochę żywsze niż w rzeczywistości:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 09:13
przez bartek72
A te na wieży, cóż trzeba czytać, czytać. Śledzić wątki ;o)
Zostały polowo przyspawane jak w oryginale :)

Pozwól, że do wątku warsztatowego nie wrócę, bo mi się nie chce, ale do Panzerwrecków okiem z pewnością rzucę...

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 11:25
przez mayu
teraz to już luźna dyskusja...
Zatem jeżeli przyspawali gąsienice na stałe do wieży - to może i pomalowali w kamuflaż ...
A na pewno tak by zrobili jeżeli przemalowywali lub podmalowywali czołg...

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 11:33
przez klajus
mayu napisał(a):teraz to już luźna dyskusja...
Zatem jeżeli przyspawali gąsienice na stałe do wieży - to może i pomalowali w kamuflaż ...
A na pewno tak by zrobili jeżeli przemalowywali lub podmalowywali czołg...


Może.
Okay, a może w ostatnią środę czołg przyjechał na front.
Pomalowali go tego samego dnia... a w weekend dospawali gąsienice i założyli osłony z tyłu...
Dziś mamy poniedziałek.
Obicia i zniszczenia dojdą w dwa najbliższe tygodnie...

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 14:01
przez kicus
Łapska mi opadły. Paweł wstawił zdjęcia bardzo dobrze zrobionego modelu. Nikt nie napisze, że fajny, bardzo fajny a może nawet nie fajny jak się komuś nie podoba. Najważniejsze jest jak mocowane są gąsienice. Taki punkt zaczepienia, żeby się przyczepić. Po co najpierw prześledzić relację warsztatową, lepiej od razu się dowalić do nich. Koniecznie trzeba sprawdzić w literaturze, a nuż było inaczej i będzie okazja wytknąć babola. Mam wrażenie, że wielu śledzi te warsztaty, nic nie napisze w trakcie a tylko czeka na końcową galerię. Można będzie wtedy poużywać. O samej Panterze ani słowa. Mocowanie gąsienic to zdecydowanie najbardziej interesująca sprawa. Ok, nie mam pytań.

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 18:34
przez bartek72
Kolego Kicusiu - upominanie się o śledzenie wszystkich warsztatów jest chyba niezbyt poważne... Ja z własnych tematów wiem, że ludzie (przynajmniej niektórzy) nie czytają nawet tego co jest napisane dwa posty wyżej czy też chociażby opisów zdjęć w galerii. No i co? I nic! Tak już jest. Oczywiście zawsze można się obrazić na rzeczywistość tylko po co?
A żeby Ci ręce opadnięte się podniosły napiszę to, co koledze Pawłowi napisałem na innym forum (i nie chciałem powtarzać, ale skoro chcesz znać moją opinię, to proszę, oto ona):
Model spoko, aczkolwiek pamiętam, że kolega Paweł potrafi więcej... Chodziło mi o to, że inne Twoje modele bardziej mi się podobały (Mobelwagen, ten jakiśtam cywilny).

A tak przy okazji - kolega Paweł szykuje właśnie w konkursie nietypowego dość Tygrysa, moim zdaniem czarnego konia tego konkursu. Pozwolicie, że kiedy nadejdzie pora tamtym modelem bardziej się pozachwycam. :mrgreen:

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 19:21
przez mayu
Oczywiście model super... :)
ale to już wiadomo po forum warsztatowym... Nie ma sensu pisać 10 razy , że model jest dobrze zrobiony (takie nabijanie postów) Albo taka dziecinada ja dobrze oceniłem twój model to ty napisz coś o moim ( oczywiście nie wątpię że w obu przypadkach modele zasługują na dobrą ocenę)...

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 19:25
przez kicus
Acha, no to luz, ręce się podniosły. Może coś tam podłubią nawet.

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 20:15
przez klajus
Chłopaki luz!

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: poniedziałek, 6 lutego 2012, 22:37
przez Mirek66
Jak dla mnie model i ekipa cacy wszystko z umiarem.
Co do fotek drugie zdecydowanie lepiej się ogląda.

Re: [PANTHER] Panther G, Pz.Rgt.26, Włochy, 1:35 Dragon

PostNapisane: środa, 8 lutego 2012, 10:44
przez klajus
Mirek dzięki!
Tomek dziękuję za dobre słowo.
Wrzuciłem ten model trochę aby zmierzyć "czujność" użytkowników.
Wiele odwiedzin i zero komentarza. A tu antena niepomalowana, brakuje podstawy pod lufę i oderwany, krzywy właz dowódcy.
Pomijam kilka niezamierzonych baboli, które sam zobaczyłem na zdjęciach.

Potwierdzają się teorie postawione jakiś czas temu.