Żeby stworzyć coś dobrego musi to po prostu potrwać
Ale tak na poważnie, miałem trochę obaw odnośnie zatapiania modelu w błocie, jak zwykle trochę poeksperymentowałem, chciałem uzyskać przede wszystkim odpowiednią konsystencje. Udało mi się to osiągnąć przez dodanie do mieszanki sody i gipsu. Do tego chciałem, żeby kolor odbiegał od powszechnie przyjętego czarno-brunatnego tak popularnego na zimowych sceneriach. Budowa sceny przeciągnęła się głównie z powodu tego, że zeszły rok był dla mnie obfitujący w remonty mieszkaniowe, ale teraz możecie liczyć na regularniejsze relacje z mojej strony.
Dziękuje wszystkim za komentarze.