Strona 1 z 2

Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: środa, 7 marca 2012, 18:46
przez PiterATS
Witam
Coś takiego ostatnio zdziergałem. Pantera Dragona w skali 1/35, z serii Smart Kit. Model spudlony, z wyjątkiem gąsienic i lufy. Gąski to Friule, a lufa to produkt RB.
Model przedstawia późną wersję Panthery G, w znanym malowaniu wozu 421, z 11 Dywizji Pancernej Wehrmachtu.
Tory natomiast to zestaw RPM’u. Najpierw chciałem kupić tory z Trumpetera, ale jak zobaczyłem jaki to chłam i dziadostwo, to dałem sobie spokój. Produkt RPM’u dla odmiany ma wiele detali, jest dobrze odlany i przyjemnie się go składa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: środa, 7 marca 2012, 19:05
przez uki761
Całość naprawdę dobra - miło popatrzeć.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: środa, 7 marca 2012, 19:44
przez mały15
Model jak dla mnie na 6.Tylko pozazdrościć wykonania :evil:

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: środa, 7 marca 2012, 19:52
przez Bathin
Model nawet, nawet, ale piaskownica do ... .
Pzdr

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: środa, 7 marca 2012, 20:14
przez Piotr Koperski
PiterATS napisał(a):...Model przedstawia późną wersję Panthery G, w znanym malowaniu wozu 421, z 11 Dywizji Pancernej Wehrmachtu...


Jak ktoś chce zrobić konkretny pojazd to powinien chociaż odwzorować poprawnie kamuflaż(jeśli się da). Fakt fotek tego wozu jest mało ale mogłeś postarać się bardziej jeśli chodzi o niektóre obszary. Nie wiem jakich farb użyłeś ale ciemna jest panterka.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: czwartek, 8 marca 2012, 08:08
przez ZeroCool
Bardzo ładny model, czysto sklejony i fajnie pobrudzony.
Podstawka mogła by byc troche większa, ale teraz to juz raczej niewykonalne
Bathin napisał(a):nawet, ale piaskownica do ... .

Najpierw nie skojarzyłem o co chodzi ;o) żeczywiście "burty" podstawki troche za wysokie, ale ogół wykonania to niweluje.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 09:56
przez Radek Pituch
Co mnie się przede wszystkim podoba to naturalnie odwzorowane podwozie z gąsienicą napiętą realistycznie czyli jak trzeba.
Ogólnie bardzo przyjemny model.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 10:56
przez PiterATS
Dzięki za komentarze i odpowiadam na zarzuty i spostrzeżenia ;o)

Kamuflaż- starałem się to zrobić tak jak widać na zdjęciach, aczkolwiek te jakimi dysponowałem nie przedstawiały wszystkich stron czołgu i nie były też najlepszej jakości. Dodatkowo w pewnych obszarach sugerowałem się schematem jaki proponuje Dragon, a w tym też jest kilka błędów, które w jakimś stopniu starałem się uniknąć. Być może do jakiegoś zdjęcia nie dotarłem i dlatego na modelu kamuflaż może nie być do końca poprawnie odwzorowany, choć układ plam wydaje się być prawidłowy. Zresztą ostatnio na PlanetArmor była galeria tej samej Pantery 421, gdzie w/g mnie wykonawca podszedł do kamuflażu w jeszcze bardziej fantazyjny sposób, a więc wydaje mi się, że nie jest źle, choć nie przeczę, że mogłoby być lepiej ;o)

Piaskownica- no cóż, podstawka, jak podstawka, widziałem na konkursach i tu na forum podstawki, które przy tej wyglądają jak wieżowce. U mnie piaskownica (w sumie świetne określenie :mrgreen: )ma łącznie 3,5cm wysokości, a wiec jest stosunkowo niska, a przy tym sprawia, że czołg w moim guście prezentuje się ciekawiej.

Gąsienice- Starałem się właśnie ułożyć je tak, jak to widać na zdjęciach archiwalnych, ale nie ma co ukrywać- to po prostu magia Friuli, które same dostosowują się do podłoża i ułożenia kół :)

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 13:38
przez Piotr Koperski
Czemu uważasz, że podszedłem do kamuflażu w jeszcze bardziej fantazyjny sposób? W temacie na planetarmor napisałem, że prawa strona pojazdu była malowana bazując na zdjęciach, czyli jest tak jak być powinno. Tył, góra, lewa strona to mój wymysł. Warsztat i dyskusję na temat kamuflażu możesz zobaczyć na pancernyklin.pl
Wracając do dragona - rzadko kiedy producent daje w miarę poprawnie odwzorowany kamuflaż. Nie warto się na tym wzorować ;o)

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 13:49
przez Nugget
Dobra robota PiterATS.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 13:55
przez Radek Pituch
Wydaje mi się, że z tą piaskownicą to chodzi o to, że ranty wystają ponad poziom podłoża. To rzeczywiście nie najfortunniejsze rozwiązanie bo podłoże wtedy jest mniej wyeksponowane. Co do samej kwestii wysokich podstawek pod modele, jest to po prostu najlepsze rozwiązanie w czasie ekspozycji na konkursach, gdzie tak zaprezentowany model wyróżnia się spośród reszty już przy pierwszym rzucie okiem :)

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 14:11
przez ROMAN
Super robota Piter. Zwracam uwagę też na podstawkę i jej formę, a ta też niczego sobie.

ps. Radek, wspomniał o rantach. Co to znowu za ortodoksyjna moda że ich nie może być ?
Autor ma takie ramki i tak to widzi, czy to skrzynka na owoce czy podstawka pod kotlety to użyteczność publiczna pod obiekt odwzorowany nie umniejszający modelowi. Jeśli ramka jaka by nie była nie przytłacza tematycznie obiektu wszystko jest cacy. Jeśli ramka jest częścią projektu jak płaskorzeźba samolotu na ścianie (sic) to już inna sprawa i trzeba się dopasować. Tu nie ma przerostu treści ramki nad formę modelu, więc uważam że jest akuratnie. Ot model stoi na podstawce.

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 20:24
przez PiterATS
Koperek, nie wiedziałem że to Twoja Pantera :) Ja nie dysponowałem zdjęciem prawej strony, ale też nie zaprzeczysz, że dolny fragment środkowej plamy na płycie czołowej zrobiłeś za wąski, względem tego co widać na zdjęciach ;o) Zresztą nie widzę sensu kłócić się o to czy plama jest przesunięta kilka milimetrów w tą czy drugą stronę :)
Co do wystających rantów podstawki, to oczywiście kwestia gustu, ale Roman ujął tą kwestię idealnie. Nie mniej chyba w tym przypadku lepiej prezentują się tory z tłuczniem wpuszczone w głąb piaskownicy, niż ordynarnie ucięte i wyłażące ponad poziom podstawki 8-)

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: piątek, 9 marca 2012, 23:22
przez eljazz
:Piter gdybyś uwzględnił wszystkie posty, to cały czas byś coś poprawiał , a model jest naprawdę bardzo dobry, powiem tak Koperek to nie" Pytia " od Panter. pozdro eljazz

Re: Panther Ausf. G (Dragon 1/35)

PostNapisane: poniedziałek, 12 marca 2012, 13:56
przez Radek Pituch
PiterATS napisał(a):Roman ujął tą kwestię idealnie.

Chciałoby się rzec, Roma(n) locuta, causa finita...
:)

P.S.
Odnośnie ordynarności, to czy ja wiem czy takie podejście do tematu jest ordynarne... Obrazek