Modelarstwo z pasją

Witam.Wykonałem z plasteliny włoski transporter opancerzony FIAT SPA AS 37.Podwozie wykonałem z plasteliny,do podwozia przykleiłem wręgi /ozebrowanie/wykoanne z plasteliny.Ścianki boczne wyciąłem z przeżroczystej folii plastikowej i podkleiłem plasteliną koloru żółtego.Błotniki ,pokrywy silnika i dzwiczki też wyciąłem z folii i podkleiłem plastelina.Brezentowa plandeka oraz koła,lampy i nity to tylko plastelina..Całość pomalowalem farbką plakatową i w celu usztywnienia pokryłem lakierem bezbarwnym.Pozdrawiam.
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/24/fotki047.jpg/][/u
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/708/fotki048h.jpg/][IMG]http://img708.imageshack
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/190/fotki048.jpg/][/URL]
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/29/fotki049w.jpg/][/URL]
URL=http://imageshack.us/photo/my-images/210/fotki050.jpg/][/URL]

Niezły z Ciebie świr. Ale jak na autentycznego "ulepka" to wygląda nawet nieźle ,-))
Geometrycznie nad podziw poprawny. Myślę, że to technika vintage. I w kategorii modele z plasteliny konkurs już mógłby się odbyć ,-)).

Fiat wyszedł nietuzinkowy, podoba się i widzę, że kolega OKOKI podstawy już ma więc teraz czas najwyższy wydziergać coś z plastiku...może być ciekawie

marder napisał(a):Fiat wyszedł nietuzinkowy, podoba się i widzę, że kolega OKOKI podstawy już ma więc teraz czas najwyższy wydziergać coś z plastiku...może być ciekawie

aj tam, aj tam

lep dalej w plastelinie, to ciekawe i oryginalne
w plastiku powiedziano tu juz chyba wszystko, co było do powiedzenia

rastula napisał(a):...w plastiku powiedziano tu juz chyba wszystko, co było do powiedzenia

Doprawdy?...no cóż, to może faktycznie nie warto

Plastelina to zupełnie inne modelarstwo. Mnie ciekawi jak robiłeś koła ?
I w ogóle mógłbyś zrobić jakiś warsztat. Tylko to malowanie na koniec plakatówka brzmi trochę dziwnie.

Myślę, że niektórzy z Was patrzą na plastelinowe dokonania kolegi jak ludzie spoza tematu na nas wszystkich
Jestem pod wrażeniem, chcę zobaczyć co jeszcze można wydłubać w plastelinie

Lubię ten rodzaj modelarstwa

Lep człowieku z plasteliny. Wychodzi Ci to naprawdę dobrze. Tylko powstrzymaj się przed malowaniem plakatówkami.

A najlepiej z modeliny. Aby utrwalić prace...

Ech, miażdżysz kolego z tą plasteliną , całkiem nieźle to wygląda

rastula napisał(a):w plastiku powiedziano tu juz chyba wszystko, co było do powiedzenia

A ja się dopiero niedawno zapisałem
Szacun Ci się kolego należy za ten ulepek, jednak jak już ktoś wcześniej wspomniał, nie maluj. Farba w tym przypadku wygląda jak wałki... plasteliny właśnie.

Pozdrawiam,
Kuba

Ja to akurat taki "fan" Twój jestem. Niektórzy piszą: zrób coś w innym tworzywie niż plastelina. Owszem. Ale kiedyś pisałem, że Twoja siła tkwi właśnie w plastelinie. Plastelina to materiał podobny do modeliny. A wiem bo kilka lat przepracowałem w modelinie. Dawno temu ( z dwadzieścia ponad temu). Gluty się robiło w piekarniku do kurczaków utwardzało. Ci co to robili pamiętają. Plastelina jest inna. Tak się jej nie da. To inne podejście. Oglądam Twoje prace i mam wielki szacun dla tych prac zwłaszcza, że przy każdej stoi moneta. Na ekranie wszystko jest wielkie nawet 1/16 czy 1/144, ale Twoje potrafie sobie wyobrazić. Trzeba się dostosować do skali. Poznać ją. Docenić. Docenić też kunszt warsztatu i talentu. Ja doceniam każdą szczerość modelarza, malarza czy rzeźbiarza. Ale nie oznacza to, że wszystko przyswoje jako cacuśki. Ta akurat praca jest "niekonieczna" w Twojej dyskografii. Uważam po obserwacji, że tąpnąłeś na swojej drodze z tym modelem. Plastelina to pięne tworzywo popatrz na swój "matocyk" .... był piękny i tak rób.

Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuje za wszystkie opinie.Jest to pierwszy model jaki zrobiłem , taki eksperymentalny i pierwsze malowanie modelu.Jeśli sie zdecyduje wykonać nastepny modelik to postaram się by wyszedł lepiej.Praktyka czyni mistrza .Pozdrawiam.