Modelarstwo z pasją

Witam chciałem się podzielić zdjęciami i usłyszeć opinie kolegów o niedawno ukończonym przeze mnie modelu Panzera III.
Model Tamiya wzbogacona miejscami przez blaszki Aber w malowaniu pudełkowym. Sporo eksperymentowałem bo to mój 2gi czołg. pozdrawiam.

Malowanie mi się podoba. Jeden minus to gąsienice, a w zasadzie ich załamania (nienaturalnie napięte u dołu) a luźne górą. Brak wyprofilowania kawałków gąsienic u dołu od koła napędowego i napinającego. Wiem, że to całe odcinki plastykowe (sklejałem stug-a w 1:48), ale po delikatnym wyprofilowaniu wyglądają natralniej.

Jeszcze odnośnie gąsienic, nie weszły w zęby koła napędowego.
Ogólnie bardzo fajnie, chętnie pooglądam inne Twoje prace.

Dziękuję za uwagi.
Gąsienice myślę ze mogę spróbować poprawić bo nie są przyklejone do napędu a jedynie sklejone ze sobą
Pozdrawiam

Jak na drugi czołg to rewelacja, fajnie go poobijałeś.

Brawo.Bardzo mi się podoba. Fajne kamo - zielony wężyk malowany aerografem z wolnej ręki ? Super to wyszo. Ślady zużycia i zabrudzenia też ok. A gąsiennice - no cóż w Tamiyi niby wszystko ma pasować, a zawsze też się z nimi męczę niemiłosiernie. Popraw albo utop w błocie na jakiejś dioramce . Pozdrawiam. RB.

Bardzo mi się podoba brudzenie osłony wydechu, jak na mój gust jest bardzo realistyczna, obicia z głową (ja nad tym jeszcze nie panuje ) no i kamuflaż wygląda super a napisz mi jak się model skleja ? mam go w planach w pierwszym półroczu

pozdrawiam

Dziękuję za miłe opinie, odpowiadając: kamo z wolnej reki po zaznaczeniu zieloną kredką ołówek by prześwitywał, składa się go bardzo fajnie ja jeszcze dołączyłem blaszki więc więcej zabawy z tym było ale mam wrażenie ze w jeden wieczór dało by se go złożyć tak z pudełka. Jak widać trzeba się bardziej przyłożyć do spasowania gąsienic do napędu. Pozdrawiam.

bardzo fajnie