Strona 1 z 1

KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 16:15
przez Slash
Koniec, dalej nie robię. Fotki dzisiejsze z dobłoconymi kołami, przyciemnionymi zapasowymi ogniwami i czymś tam jeszcze

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 16:26
przez spiton
Plusy
1. Temat ( KW-1 to fajny czołg)
2. Fajne bambetle do przesuwania granic
3. Ogólnie profesjonalne wykonanie
Minusy
Brak zdecydowaniu w układzie jezdnym. Przyjęcie zasady "chciałabym, ale się boje" nie jest nigdy dobrym rozwiązaniem.

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 16:46
przez Slash
Dzięki spiton. Z tą niekonsekwencją to jest tak, że jak kiedyś innego czołguta konsekwentnie i odważnie upieprzyłem w błocie to okazało się, że też jest niekonsekwentnie bo nie ma błota na dachu. Myślę że gdyby zrobić jakieś poważne studium w kwestii błocenia się czołgów to wyszło by, że i tak mało który model jest konsekwentny i realistyczny.. bo gdyby wszystkie zrobić odpowiednio z odniesieniem do skali to dopiero wyszłoby niekonsekwentnie i nierealistycznie ;o)
Nie ukrywam, że model zrobiłem dla frajdy bo w zasadzie tematyka radzieckich czołgów oferuje dowolność jeśli chodzi o większość kwestii. Pomalować, pognieść, pourywać, pobrudzić, popalić, połamać... jak się chce i tak będzie dobrze :lol:

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 16:53
przez Grzegorz2107
Slash napisał(a):Nie ukrywam, że model zrobiłem dla frajdy bo w zasadzie tematyka radzieckich czołgów oferuje dowolność jeśli chodzi o większość kwestii. Pomalować, pognieść, pourywać, pobrudzić, popalić, połamać... jak się chce i tak będzie dobrze :lol:


Model w takiej formule lepiej się prezentuje na jakiejkolwiek podstawce z adekwatnym podłożem do stylu wybłocenia.
Najprostsza diorama usprawiedliwi wszystkie błotne kąpiele.

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 16:55
przez spiton
Bartek. Model jest zacny. Foty maja trochę mała głębie ostrości. Mógłbyś to poprawić. Ale model jest OK. Natomiast nie bron się z tym błotem. Zobacz na koło napinające. Ma taka konstrukcje, że spadający syf z gąski z pewnością się tam zbierze. A u Ciebie czyściutko ,-)). Ale teraz, bo lekkim syfieniu kółek, nie rzuca się to w oczy. I oto chodzi. Jest gites !!!

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 19 maja 2012, 17:04
przez Slash
spiton napisał(a):Foty maja trochę mała głębie ostrości. Mógłbyś to poprawić.


Wydaje mi się, że w moim mju600 nie mam zbytnio wpływu na głębię ostrości, ale może się mylę ;o)

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: środa, 23 maja 2012, 02:37
przez spiton
Bartek, dopiero teraz zobaczyłem, ze to 48 !! No cóż możesz śmiało poczytać to jako komplement.

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: środa, 23 maja 2012, 18:44
przez Slash
Dzięki ;o)

Re: KW-1 Tamiya 1:48 Standard

PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 02:54
przez KomandorG
Dobra, koniec na dziś, dalej nie oglądam;]