Modelarstwo z pasją

Witam i przedstawiam moją wersję tego ostatnio popularnego modelu.

Bardzo ladna dio Sergionex - widzialem ja wczesniej jak zapodales linka w temacie Ewpigi.
Jedno co mi sie bardziej podoba od Ewpigi modelu jest to ze widac wiecej gasienic.
Kwestia sporna co do kierunku , w ktorym sie to drzewo zlamalo , ale ogolnie bajer.
Liscie dodaja uroku.

Rosja 1943, a już taki zerdzewiały?
Bardziej pasowałoby "Rosja 1980"...

Spalony wrak potrzebuje niedługiego czasu by pokryć się taką rdzą-zgłębiałem temat i widziałem sporo zdjęć świeżych wraków zardzewiałych. Ten powiedzmy ma 2-3 miesiące...

Pozdrawiam!

No,no Sergio- super Ci to wyszło.

P.S. Gdzie mogę kupić ten model? Przegrzebalem chyba wszystkie sklepy internetowe, a
modelu niet

Pozdrawiam
Michał

Tomek Zieliński napisał(a):Rosja 1943, a już taki zerdzewiały?...

Podpowiem; bo fotki zawodowo pstrykam co tam pod obiektyw podejdzie - wypalone doszczętnie auto zaraz na drugi dzień po pożarze rdzą się czerwieni> nieco dłużej w terminie to wszystko w brąz się utlenia. Temu tu, dałbym jakieś dwa-trzy tygodnie. Prześwietlony prze zemnie na wylot-ile razy by nie spoglądać to ładnie wygląda.

MWALLO napisał(a): P.S. Gdzie mogę kupić ten model? Przegrzebalem chyba wszystkie sklepy internetowe, a
modelu niet

Ja swojego najnormalniej; przeszedłem przez most do sklepu i z półki kupiłem. ( mieszkam na granicy Frankfurt/Oder)

ewpiga napisał(a):Ja swojego najnormalniej; przeszedłem przez most do sklepu i z półki kupiłem. ( mieszkam na granicy Frankfurt/Oder)

To rzeczywiście najprostszy sposób

Ten wrak można zamówić np w Jadarze.

Mam pytanie, czy guma spala się na biały popiół ?

No, no... Nastepny pieknie wykonany wrak. Jest na co popatrzec!

Bathin napisał(a):Mam pytanie, czy guma spala się na biały popiół ?

Tak, sam testowałem gdy na planie filmu paliliśmy opony-popiół biały jak śnieg układa sie w ładne gęsto zbite kupki-jest tłusty i to go trzyma. Mam fotkę syryjskiego T-34 wiele lat po wojnie i przy kołach są nadal duże stożki usypanego popiołu-było gdzieś na forum...

Dzięki za info.

Nader rzadko zdarza się, by dwóch takiej klasy modelarzy budowało ten sam model. Mamy więc okazję porównać i ocenić ich prace. Model Piotrka jest przed wbudowaniem w dioramę więc skupiamy się na samych zniszczonych IV- kach. U szanownego kolegi Sergiusza uroku zdecydowanie dodają gąsienice, wszelakie odcienie rdzy oraz realistyczne pokazanie spalonej gumy. Model Piotrka posiada dodatkowo efektownie zniszczoną wieżę a jego kolory są chyba bardziej stonowane. Który ładniejszy. To chyba kwestia gustu. Jedyne wątpliwości jakie mi się nasunęły to odrzucone koło napinające czy samo by się tak zakopało w gruncie oraz czy przy tak pięknie zardzewiałych bokach i przodzie IV- tył czołgu pozostał by praktycznie nietknięty ?
Oczywiście pozdrawiam oraz czekam na kolejne modele
Tomek

Fajny model, widziałem go na żywo w Bytomiu Mam tylko jedno ale. Chodzi o ten popiół spalonej gumy bieżnika. Z dioramki wynika, że jest tam jesień, a jak wiadomo to pora silniejszych wiatrów. Po drugie, zanim czołg tak by zardzewiał, musiałoby upłynąć trochę czasu. Zapewne przez ten czas popiół zostałby wywiany przez częste, jesienne, porywiste wiatry. Trochę brak tu konsekwencji.

PiterATS napisał(a):Fajny model, widziałem go na żywo w Bytomiu Mam tylko jedno ale. Chodzi o ten popiół spalonej gumy bieżnika. Z dioramki wynika, że jest tam jesień, a jak wiadomo to pora silniejszych wiatrów. Po drugie, zanim czołg tak by zardzewiał, musiałoby upłynąć trochę czasu. Zapewne przez ten czas popiół zostałby wywiany przez częste, jesienne, porywiste wiatry. Trochę brak tu konsekwencji.

Sory ale dla mnie to już perfidne czepianie się....szukanie dziury w całym. Może akurat w tym okresie była ładna pogoda itd

Sergiusz, moją opinie znasz

ale ładny cd w wątku Piotra

PiterATS napisał(a):Fajny model, widziałem go na żywo w Bytomiu Mam tylko jedno ale. Chodzi o ten popiół spalonej gumy bieżnika. Z dioramki wynika, że jest tam jesień, a jak wiadomo to pora silniejszych wiatrów. Po drugie, zanim czołg tak by zardzewiał, musiałoby upłynąć trochę czasu. Zapewne przez ten czas popiół zostałby wywiany przez częste, jesienne, porywiste wiatry. Trochę brak tu konsekwencji.

By skończyć spekulacje o popiele zdjęcie starego syryjskiego T-ciaka.

Jak widać mimo lat popiół świetnie się trzyma. Kto palił opony wie o co chodzi Poza tym mimo wszystko dodaje to realizmu nawet jeśli merytorycznie w 43 były duże wiatry i opady