Strona 1 z 2

IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 20:40
przez Modelarz
Witam.

Zapraszam do pastwienia się nad moim nowym wytworem:

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Warsztat prowadziłem tutaj: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=282&t=21177

Komentujcie, używajcie sobie :D

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 20:59
przez Adrianowro
Czołem :)
Jedynie co mi się niepodoba to kolor gąsek - może to kwestia fotek /może mojego laptopa ale kolor i brudzenie jest dziwne
Albo mam oczy z guzików i jest OK :)
Generalnie gratuluje !!!! :mrgreen:

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 22:00
przez spiton
jest bardzo fajny. Z tymi gąskami, to rozumiem, że to efekt jazdy po gruzie. W takim razie bym go trochę bardziej przykurzył. Żeby było spójnie.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 22:47
przez Grzegorz2107
Jastem na tak. Żółte wiadro bym tylko wywalił, bo wygląda jak z tworzywa sztucznego. :mrgreen:

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 23:10
przez spiton
Wiadro to jakaś niemiecka emalia. Wygląda fajnie. Mnie się podoba.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 23:39
przez Modelarz
Dziękuję za komentarze.

Adrianowro napisał(a):może to kwestia fotek /może mojego laptopa ale kolor i brudzenie jest dziwne

Gąsienice są industrialne, tynkowo-ceglane. Liczyłem, że wyjdzie większy kontrast między tymi kolorami ale biorąc pod uwagę rady Grzegorza zrobiłem tak ...jak zrobiłem.

spiton napisał(a):W takim razie bym go trochę bardziej przykurzył. Żeby było spójnie.

Nie kuś, zbyt łatwo zamienić taki czołg w monotonnego wapniaka. Przyświecała mi myśl, że jadąc po gruzie nie musiał się zakurzyć ponad linię błotników.
Poza tym jest już przyklejony do podstawki i nie chcę już nic robić, mam złe doświadczenia z poprawianiem "skończonych" modeli. Umówiliśmy się z IS-em, że to już koniec :)

Grzegorz2107 napisał(a):Żółte wiadro bym tylko wywalił, bo wygląda jak z tworzywa sztucznego.

Wiadro rzecz święta - w nim była farba do malowania białych pasów. Jest zrobione z żywicy :->

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 00:08
przez spiton
Od jeżdżenia po gruzie gąski się "ostrzą" i ich "pazurki" powinny moim zdaniem błyszczeć świeżą stalą.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 00:12
przez Grzegorz2107
spiton napisał(a):Od jeżdżenia po gruzie gąski się "ostrzą" i ich "pazurki" powinny moim zdaniem błyszczeć świeżą stalą.


Wszystko zależy od lepkości tego kurzu. Jeśli właśnie wyjechał z tego gruzowiska, to ma jeszcze wszystko utytłane.
Da się to obronić.
Wiesz Spiton, ja się czuję trochę odpowiedzialny za obraz końcowy z uwagi na poniższe zdanie;o)
ale biorąc pod uwagę rady Grzegorza zrobiłem tak

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 01:19
przez spiton
Przyjrzałem się dokładnie "pazurkom gąsek" i jest OK.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 01:21
przez Modelarz
spiton napisał(a):Od jeżdżenia po gruzie gąski się "ostrzą" i ich "pazurki" powinny moim zdaniem błyszczeć świeżą stalą.

Zdecydowanie. Zewnętrzną stronę wyświeciłem XF-16 (brak oczekiwanego efektu), następnie srebrnym Vallejo (suchy pędzel) a potem nawet ołówkiem się ratowałem - niestety przy biało-ceglanej kolorystyce kiepsko to widać. Z wewnętrzną stroną było trochę lepiej.

Grzegorz2107 napisał(a):ja się czuję trochę odpowiedzialny za obraz końcowy

Dobra rada nie jest zła :D
Grzegorz2107 również napisał(a):Zobaczymy czy nie wpadniesz w przesadę i nie zrobisz zimowego malowania w maju

:)

Dobranoc.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 08:39
przez Michal
Kawał dobrej roboty. Może ciut ciut nadmierna faktura na przednim pancerzu. Super wyszły zwisy gąsienic i "miejskie" brudzenie.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 08:56
przez klajus
Bardzo dobry!
Gąsienicom może by trochę przetarć do metalu zrobić?
Nie pasuje mi za bardzo ten kontrast oznaczeń, różna biel i te idealne gwiazdki...

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 09:30
przez Modelarz
Paweł,
Modelarz powyżej napisał(a):Zewnętrzną stronę wyświeciłem XF-16 (brak oczekiwanego efektu), następnie srebrnym Vallejo (suchy pędzel) a potem nawet ołówkiem się ratowałem - niestety przy biało-ceglanej kolorystyce kiepsko to widać. Z wewnętrzną stroną było trochę lepiej.


Model będzie na żywo w najbliższy weekend w Toruniu.

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 21:15
przez SKYRAIDER
GRATULACJE ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !
Panie Marku.


Marek

Re: IS-2 z Berlina (Tamiya 1:48)

PostNapisane: środa, 13 czerwca 2012, 21:25
przez Modelarz
A dziękuję, panie Marku.

też Marek :D