T34/85 Trumpek 1\16

[robert.bednarczyk]

Warsztat jest tu - potwierany jest ten czołg z wodzie ale jak widzę otwartych klap nie pokazałem. Dorobię dziś fotki z zoomie i wrzucę na warsztat z linku.
viewtopic.php?f=28&t=22664

RB.

[Mamelon]

Warsztat jest tu - potwierany jest ten czołg z wodzie ale jak widzę otwartych klap nie pokazałem. Dorobię dziś fotki z zoomie i wrzucę na warsztat z linku.
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=28&t=22664

RB.

Dzięki wielkie. Rzeczywiście nic nie widać

[PiterATS]

Kolor mini antykorozyjnej we wnętrzu to jedno, ale szkoda że nie zdecydowałeś się choć na częściowe poprawienie wnętrza modelu, bo to co proponuje Trumpek, to po prostu ściema. Choć i tak model ciekawie się prezentuje

[Mamelon]

Kolor mini antykorozyjnej we wnętrzu to jedno, ale szkoda że nie zdecydowałeś się choć na częściowe poprawienie wnętrza modelu, bo to co proponuje Trumpek, to po prostu ściema. Choć i tak model ciekawie się prezentuje

Np. radiostacja jest powojenna z tego co wiem. Coś tam jednak przerobiłem i dorobiłem najwięcej w przedziale silnikowym, chociażby blachy z otworami mocującymi tylną płytę pancerną, jak i górną nad przedziałem silnikowym. Wszystkie włazy i pokrywy są na ruchomych zawiasach - można więc sobie aranżować do zdjęć. Nie wspomnę już o okablowaniu silnika, wieży i kadłuba.

[robert.bednarczyk]

Zgodnie z tym co obiecałem - u mnie w jednym z dioramowych T-34/76 w 1/48 przyjąłem taką koncepcję na malowanie wewnętrznej strony otwartych pokryw komór silnika. Przepraszam za jakość fotek - są totalnie prześwietlone gdyż nie miałem jak zrobić zdjęć plenerowych, a te z lampą wychodza tak jak widać. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że ten czołg nie jest jeszcze skończony jednak jakaś diabelska siła skusiła mnie by już umieścić go na dioramie. Pozdrawiam. RB.

[Mamelon]

Zgodnie z tym co obiecałem - u mnie w jednym z dioramowych T-34/76 w 1/48 przyjąłem taką koncepcję na malowanie wewnętrznej strony otwartych pokryw komór silnika. Przepraszam za jakość fotek - są totalnie prześwietlone gdyż nie miałem jak zrobić zdjęć plenerowych, a te z lampą wychodza tak jak widać. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że ten czołg nie jest jeszcze skończony jednak jakaś diabelska siła skusiła mnie by już umieścić go na dioramie. Pozdrawiam. RB.

No teraz coś widać - dzięki. Zapamiętam na przyszłość

[Tomasz Ś.]

Świetna robota! Właśnie zabieram się do tego modelu.

[Mamelon]

Świetna robota! Właśnie zabieram się do tego modelu.

Dzięki. Będę podglądał i kibicował, a jeśli będziesz miał jakieś pytania to śmiało.
PS. DUŻOOOO roboty Cię czeka.

[Tomasz Ś.]

Wiem, dzięki

[Tomasz Ś.]

Mam jeszcze jedno małe pytanko; obicia i zarysowania w środku są namalowane, wydrapane, czy rysowane ołówkiem?

[Mamelon]

Mam jeszcze jedno małe pytanko; obicia i zarysowania w środku są namalowane, wydrapane, czy rysowane ołówkiem?

Drapane : podkład aluminium olejną, na to akrylowa i jak jeszcze dobrze nie wyschnie szorstki pędzel albo druciak taki do mycia przypalonych garów.

[Tomasz Ś.]

Wielkie dzięki. ;D

[Radek Pituch]

albo druciak taki do mycia przypalonych garów.

I takie coś nie niszczy plastiku, nie mówiąc o spodniej warstwie farby?

[Mamelon]

albo druciak taki do mycia przypalonych garów.

I takie coś nie niszczy plastiku, nie mówiąc o spodniej warstwie farby?

Jak widać nic się nie zniszczyło. Nic na siłę tylko z wyczuciem, a jeśli ma się ciężką rękę to można kupić najtańszą szczoteczkę z twardym włosiem i też daję radę.

[Radek Pituch]

Ja jednak wolę mniej inwazyjne metody i przy nich pozostanę.
Jeśli można kilka słów krytyki - popracuj nad jakością fotografii, nie mówię tylko o tle ale i oświetleniu modelu, na fotografiach wnętrza jest dużo zacienionych miejsc, poza tym lepsze będzie białe światło niż zniekształcające barwy żółte.