Modelarstwo z pasją

Przedstawiam mój kolejny po Panterze model - tym razem Hetzer-Starr. Model prosto z pudła. Niestety robiony trochę na siłę - poległem przy gąskach a potem już mi się nie chciało go męczyć.

W prawdzie ciut widać że "Poległeś na gąskach" ale ogólny efekt oceniam na bardzo dobry Skoro Ci się nie chciało go już później męczyć to strach pomyśleć co by było jakby chęci nie zabrakło
Pzdr

Dziękuję
A co do gąsek to może wstawię go na jakąś zabłoconą podstawkę i jakoś to zamaskuje.
Robię teraz 3-ci pojazd i gąski też składają się z ogniwek - na szczęście strategicznie zrobiłem je na samym początku i wyszły tak jak powinny były wyjść, więc zobaczymy jak będzie dalej ;)

Podoba mi się bardzo. Ładnie umorusany układ napędowy i ze smakiem zrobione ślady eksploatacji Ostatnie zdjęcie podoba mi się chyba najbardziej. Widać ile pracy zostało włożone w brudzenie i obijanie

Fajny Hetzer.
Coś jest nie tak z tymi gąsienicami, że poległeś ? W tym modelu akurat są bardzo ładne, ruchome, przypominające te z Modelkastena.
Kamuflaż Starra zdecydowanie powinien być ostrokrawędziowy.

Vis13 napisał(a):Fajny Hetzer.
Coś jest nie tak z tymi gąsienicami, że poległeś ? W tym modelu akurat są bardzo ładne, ruchome, przypominające te z Modelkastena.

Fakt - wykonane są ładnie ale pierwszy raz walczyłem ze składanymi z ogniwek - tu mi za dużo kleju wciekło - tu się przestało ruszać i takie tam...generalnie miały być ruchome a skończyło się na składaniu "na stałe".

Vis13 napisał(a):Kamuflaż Starra zdecydowanie powinien być ostrokrawędziowy.

No wiem, próbowałem ale jeszcze nie wiem jak zrobić to dobrze - tzn wiem w teorii ale z praktyką gorzej - nie wychodziło mi satysfakcjonująco, więc zdecydowałem się na łatwiejsze rozwiązanie.

Na ostre krawedzie, wedlug mnie, najlepszy jest BlueTack. Ja tak malowalem mojego M3 Lee i wyszlo calkiem dobrze.
Co do modelu to bardzo fajny, maly robak.
Pozdrawiam

ZeroCool napisał(a):Na ostre krawedzie, wedlug mnie, najlepszy jest BlueTack. Ja tak malowalem mojego M3 Lee i wyszlo calkiem dobrze.
Co do modelu to bardzo fajny, maly robak.
Pozdrawiam

Dzięki za info, już dokonałem zakupu - zobaczymy co z tego wyjdzie

ZeroCool napisał(a):Na ostre krawedzie, wedlug mnie, najlepszy jest BlueTack.

Nie bardzo, przy użyciu Blue Tack czy patafix zawsze uzyskamy "zmiękczone" przejścia kolorów



Ostre krawędzi zawsze maska z taśmy

U mnie wyszło tak


Fakt że taśma napewno daje lepszy efekt ale jest trudniej malować (trzeba uważać na kumulacje farby przy krawędziach). Przy BlueTack'u za to trzeba malować pod tym samym kątem (mi to nie do końca sie udało).
Zawsze można jeszcze uzystkać ostre krawędzie malując camo . . . pędzelkiem

Panowie dziękuję za rady i przykłady. Będę próbował różnych metod i może kiedyś w końcu wyjdzie.

właśnie Panowie, zamierzam zrobic T II z ostrokrawędziowym trójkolorowym camo, pisaliście o taśmie i patafianie, ale obie metody mają istotne wady. może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

A pędzelkiem nie można namalować takiego kamu? ;)

Radek Pituch napisał(a):A pędzelkiem nie można namalować takiego kamu? ;)

nie da rady, zostaną ślady włosia i nie uzyska się równej i cienkiej warstwy

urquart napisał(a):

Radek Pituch napisał(a):A pędzelkiem nie można namalować takiego kamu? ;)

nie da rady, zostaną ślady włosia i nie uzyska się równej i cienkiej warstwy

Jak będziesz kładł kilka cienkich warstewek to spokojnie da się uzyskać równą, cieką warstwę - można zrobić same kontury a potem przymaskować i wnętrze plamy pomalować aero - chyba na jakimś filmiku MXpression tak pokazywali.