Cześć,
Dzięki Panowie, miło mi że się podoba! Co do efekciarstwa, to za każdym razem mam stracha żeby nie zepsuć malowaniem tego co udało mi się zlepić. Może dlatego robię wszystkie zabiegi "upiększające" o połowę mniej intensywne niż koledzy bardziej doświadczeni w malowaniu...w którymś następnym ulepku spróbuję się przełamać
Patryk
kalki 3D to Archer, jestem z nich bardzo zadowolony, tak samo jak i z suchych numerków z których nałożeniem nie było najmniejszego kłopotu.
Krzysztof
myślałem że się we Wrocławiu spotkamy i miałem nadzieję że coś podpowiesz z malowaniem. No nic...trzeba będzie rok poczekać :-)))
Modelarz
nie pozostaje mi nic innego jak zrobić pożytek z tych duckbilli które od Ciebie kupiłem, więc pewnie zabiorę się za rakietowego Shermana Firefly Ic z hybrydowym kadłubem i może jakiegoś StuGa skończę - wszystko w zależności od wolnego czasu.
Pozdrawiam
Dominik