Witam ponownie,
w ramach ćwiczeń równolegle z prezentem dla brata czym był prezentowany tu Citroen 11CV wykonałem ale już dla siebie Simkę 5 w barwach Luftwaffe .
Jak ją zobaczyłem w sklepie poddałem się pokusie bez żadnej walki. Nie chcę się asekurować ale to moje początki w 1/35 w trakcie dokupywałem specyfiki do brudzenia itd, ale mimo kilku niedociągnięć bardzo ją lubię.
O zestawie nie ma co się rozpisywać - poezja i prostota dająca satysfakcję z modelarstwa. Mimo wysokiej ceny polecam.
Model prezentowany jest z częściową podstawką. To znaczy będzie jeszcze drewno z oryginalnym napisem Simca (niestety z lat 60tych ) nabytym na pewnym portalu aukcyjnym.
a model wygląda tak :