Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie

Na początek kilka zdań na temat składalności modelu.
Jak za tak wygórowaną cenę szału nie ma, rama i paka
składała się dość dobrze lecz dopasowanie szoferki graniczyło z cudem,
bez green staffu i szpachli nie zrobiłbym nic, na szczęście udało się dopasować po
kilku dniach zmagań.

Co do malowania: bazowe kolorki to standardowo Vallejo i Pactra oraz Humbrol,
płukanki, wasze, rainsy itp. wykonane za pomoca farb olejnych Abreilung, Ladoga i Van Dyck'a.
Lekkie zmiany koloru wykonane za pomocą pigmentów Vallejo i Mig'a.

Mam nadzieję że model przypadnie do gustu














Pozdrawiam Rafał "Dumo" Sadurek

Pojazd tak brzydki, że aż urokliwy. A z modelem sobie świetnie poradziłeś - mi się bardzo podoba. Fajna plandeka - z czego?

Dzięki wielkie, plandeka zrobiona z chusteczki, faktura wykonana gruboziarnistym podkładem samochodowym zmalowana akrylami vallejo.

Czy istnieje jakas instrukcja krok po kroku jak zrobic taka plandeke? Zastanawialem sie czy nie zrobic czegos takiego do Famo, ale nie wiem za bardzo jak temat ugryzc.

Model wyglada super ;-)

Dzięki wielkie jeszcze raz

Ogólnie zasada jest bardzo prosta, namacza się chusteczkę higieniczną lub inny papierowy materiał w roztworze wody z wikolem. Następnie nakłada się na model i bardzo ważne jest realne ukształtowanie. Po wyschnięciu nakładam jeszcze samochodowy gruboziarnisty podkład aale to już wymagane nie jest.

Pozdrawiam RS

Nie podobają mi się wszelkiego rodzaju plandeki robione z chusteczek higienicznych, ze względu na ich fakturę.
Ale akurat w tym przypadku ta właśnie faktura dodaje uroku i realizmu :-)

Pierwsza część wypowiedzi Mnie zdołowała Michale, ale druga mnie zadowoliła na 100%