Strona 1 z 1

Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 22:10
przez SICKBOY69
Pierwszy raz zrobiłem model w naszych barwach mam nadzieję, że nie strzeliłem jakiegoś babola.
Jeśli wierzyć toro model jest to Cromwell Mk. IV, 3 szwadron, 10 Pułk Strzelców Konnych, Francja, sierpień 1944.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 22:16
przez Krysztek92
Jak dla mnie bardzo ładny model :)
Mogłbyś może powiedzieć czym malowałeś, jakich prepratów używałeś do weatherigu?

Pozdrawiam

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 22:26
przez Sherman
Kalki toro są akurat bardzo dobrze przygotowane merytorycznie więc można je śmiało kleić ;o)

Model bardzo zacny, więcej takich poloników proszę.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: poniedziałek, 28 października 2013, 10:39
przez SICKBOY69
Dziękuję za komentarze. Co do malowania to malowałem farbami life color. Mieszałem jakieś zielenie, żeby uzyskać coś koło humbrola 159, wg mojego kolegi speca od Brytyjczyków ten kolor to strzał w dziesiątkę (dzięki Ubot), dodatkowo miałem to zdjęcie. Co do weatheringu to dałem na bazową filtr własnej roboty z humbrola 159, później biedronka (biel, ugier, żółcień kobaltowa, siena palona, umbra nat., błękit pruski i chyba zieleń veronese'a), a dalej to niestety ale nie pamiętam co dokładnie używałem i w jakiej kolejności... zacieki pewnie olejami i vallejo, na pewno używałem humbrola 110, jakieś pigmenty MIGa, na 100% użyłem łosza AK dark brown for green vehicles.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: poniedziałek, 28 października 2013, 15:10
przez Sherman
SICKBOY69 napisał(a):Mieszałem jakieś zielenie, żeby uzyskać coś koło humbrola 159

Akurat ten kolor od Humbrola jest raczej daleki od S.C.C. 15 jakim malowano Cromwelle.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 10:12
przez SICKBOY69
No tak tylko w przypadku modelu to zawsze będzie kwestia dyskusyjna. Przejrzałem net od lewej do prawej i z góry na dół i te modele są pomalowane od jaskrawej zieleni, poprzez olive drab aż do kuriozalnych brązów... musiałem znaleźć złoty środek. Te zdjęcia są troszkę za zielone, w realu nie żarzy aż tak bardzo. A z tymi kolorami na modelach to tak jak z tym panzer grau, weź pomaluj model w 1/48 na oryginalny kolor to będziesz miał czarne pudełko... wg mnie chodzi o to żeby model dobrze wyglądał i siedział w realiach w swojej skali, a na s.c.c. 15 to mogą sobie Cromwella w Bovington pomalować. Zresztą czy ten kolor aż tak mocno odbiega od h159?

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 10:28
przez Tomasz Porosiło
sickboy, kolorek jest spoko. Nie przejmuj się :)

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 12:03
przez Sherman
Akurat ani egzemplarz muzealny ani modele specjalnie pewną referencją nie są ;o) Przy okazji to co nazywasz kuriozalnym brązem to zapewne kolor nawiązujący do S.C.C. 2, do Cromwella faktycznie mniej pasujący ale całkiem OK w wypadku Centaura (część Centaurów CS które wylądowały w 1944 w północnej Francji nadal nosiła takie malowanie).

Co do koloru i efektu skali nie do końca trafiłeś z argumentem ;o) bo problemem nie jest jasność koloru (swoją drogą sam robię jeszcze mniejsze modele niż ta 48mka, więc generalnie mam świadomość o czym piszesz) a bardziej nasycenie koloru. S.C.C. 15 był kolorem oliwkowym więc moim wychodzenie od koloru zbliżonego do Humbrola 159 jest mimo wszystko błędem. Można się oczywiście bawić wszystkimi wynalazkami filtrowymi itd., ale u Ciebie efekt uważam za zbyt zielony.

Lifecolor ma zestaw OD, acz bardziej pod kątem amerykańskiego sprzętu (świeże kolory były prawie identyczne natomiast bardzo różnie płowiały), alternatywą jest np. Russian Uniform Green z Vallejo.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 12:49
przez SICKBOY69
OK przyjmuje do wiadomości i dzięki za podpowiedź z tym kolorem od vallejo. Następnym razem jak będę robił brytola to z pewnością wezmę pod uwagę Twoje sugestie.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 13:15
przez merlin_PL
Mnie się podoba . Duży plus za polskie malowanie , na temat koloru można dyskutować , dla mnie jego malowanie jest i tak jak najbardziej akceptowalne.

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 13:52
przez radoslaw6363
Temat kolorów bardzo ciekawy i myślę że Cromwell wygląda fajnie ;o) Skąd brać idealny odcień ? Czy po dziesiątkach lat zachowane pojazdy w oryginalnym malowaniu oddają autentyczny odcień z np,1944 roku ? A jeśli nie to co się zmieniło?
Czy produkowane w czasie wojny farby zawsze były idealnie jednakowe :mrgreen: temat rzeka :!:
Modele oddają rzeczywistość w sposób umowny i ten po prostu fajnie wygląda, a właśnie o to chodzi :!:

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 14:11
przez Sherman
Anglicy są pod tym względem dość skrupulatni i są zarówno regulaminy malowania (a w Wlk. Bryt. regulamin rzecz święta) jak i wzorniki farb. Jest trochę publikacji w temacie (np. seria zeszytów Mike Stramera). Co do skrupulatności w malowaniu warto zwrócić uwagę że Brytyjczykom zdarzało się przemalowywać pojazdy produkcji USA z amerykańskiego Olive Drab na S.C.C. 15 który był praktycznie identyczny, ale skoro czołg/pojazd miał być według regulaminu pomalowany farbą S.C.C. 15 to był..

I jeszcze jedna rzecz, odcienie mogą się różnić (długość użytkowania pojazdu, warunki atmosferyczne, inne rzeczy) ale kolor był w miarę jeden. W tym Cromwellu kolor jest nietrafiony, ma zbyt dużo zielonego (to nie jest inny odcień, to jest inny kolor ;o) ).

Jestem oczywiście za tym żeby w miarę możliwości kolory naszych modeli się różniły, żeby każdy posiadał dozę indywidualizmu, ale już niekoniecznie żeby modele miały kolory od sasa do lasa, czasem mniej lub bardziej oderwane od bazowej farby.
Nie mniej to tylko moja osobista ocena i nikt nie musi się ze mną w tej materii zgadzać i podążać wskazaną przeze mnie ścieżką 8-)

endżoj modeling!

Re: Cromwell Mk. IV - 1/48 - Tamiya

PostNapisane: wtorek, 29 października 2013, 14:25
przez Tomasz Porosiło
doładnie. Endżoj modeling not mondraling, Sherman :lol: