Modelarstwo z pasją

Produkt Academy. Wymieniłem tylko siatki nad przedziałem silnikowym na bardziej rzeczywiste.

Skala nie moja i fotki dość mroczne , ale model bardzo ładny.
Napisz jak się go sklejało, czym malowałeś, cieniowałeś, brudziłeś.
Ogólnie modelik bardzo fajny.

Pozdrawiam
Michał

Fotki mroczne, bo to haszaszin Hitlera.
Linki wyglądają na stalowe (pewnie je malowałeś, to zesztywniały), a plecak troszkę płasko. Piasek na tym czymś, co się opuszcza (zapomniałem nazwy tego) naturalnie położony, a drewniane trzonki wyglądają <ok> i gwiazdka na pyszczku mu się obdrapała... fajno

Witam. Miałem, możliwość zobaczyć dzisiaj na "żywca" ten model. Powiem krótko w realu zdecydowanie zyskuje. Dobra robota. Pozdrawiam. kapral

bez wątpienia to twój najlepszy model

No wygląda dobrze, ale zdjęcia zdecydowanie mroczne.
Pozdrowionka dla kolegi, jak tam "polska ciuchcia"

Artur nie próżnuje.

Bardzo ładny model, ciężki kolor do uzyskania efektu. Moim zdaniem gdybyś przetarł gdzie nie gdzie srebrną farbą chociażby zęby na tej wciągarce rozjaśniło by trochę powierzchnie. Ale to tylko moja sugestia , model jest ładny Mirek

Fajnie wygląda, a myślę, że jakbyś zrobił fotki przy lepszym świetle to wyglądał by jeszcze lepiej

Dziękuję bardzo za komentarze. Nie spodziewałem się aż tak pozytywnego przyjęcia mojego modelu. Niektórzy mogą mi zarzucić brak stosowania "nowoczesnych" metod modelarskich, ale ja tak mam, że wprowadzam je bardzo powoli do swojego warsztatu. A nawet baaaaaaaardzo powooooli
Rzeczywiście, fotki dosyć mroczne wyszły, ale za radą kaprala (pozdrawiam i dziękuję za miła konwersację w czasie konkursu w Katowicach) zakupie w niedługim czasie parę odpowiednich lamp i postaram się (choć nie obiecuję) wrzucić zdjęcia lepszej jakości.
Pojazd malowany był farbami Vallejo, oraz Model Master, paskudzony pigmentami Mig'a. Metaliczne przetarcia (min. na kołach napędowych) wykonane miękkim ołówkiem. Jak to zauważył Mirek, o zębach wyciągarki zapomniałem.
Z modelu na model coś się zawsze staram w swoim warsztacie poprawiać, dlatego też wiele z moich modeli nie pokazuję na forum, bo wstyd
"Polska ciuchcia", jak ładnie Jacku ochrzciłeś pociąg pancerny "Śmiały" jest na razie w fazie gromadzenia danych i materiału (min. czekam na dostawę polistyrenu).
Marku, a widzę, że u Ciebie modelarstwo leży! Co jest z Tobą?

Akahoshi napisał(a):Marku, a widzę, że u Ciebie modelarstwo leży! Co jest z Tobą?

A tak, moje modelarstwo leży. Musiałem sobie przerwę zrobić - życie. Ale jak wrócę to już konkretnie a nie jak dotychczas...
Ale dosyć o mnie... Gratuluję udanego M12 i pomyślnego startu w Katowicach. Czekam na "Śmiałego" - nie ukrywam, że wiem, że się uda.
Hejte !