Humber Scout Car Mk. I, Bronco Models, 1:35

[Salva]

Witam,

Dotychczas tylko otwieram wątki warsztatowe pora więc najwyższa pokazać coś gotowego. Tak profilaktycznie, co by nie dostać tytułu Wielkiego Rozgrzebywacza Modeli

Model skończony dzisiaj, zrobiony w konkursie na sPWM. Docelowo stać ma na małej winietce jednak ciągle jeszcze nad nią pracuję. Dlatego pojazd na zdjęciach co chwila stoi w innym położeniu.

Przy budowie tego modelu parę rzeczy robiłem pierwszy raz: używanie pigmentów, malowanie figurek, testowanie nowego aero.

A tak to wygląda:

















Figurki błyszczą i wymagają jeszcze cieniowania, wiem. Ale tak jak mówię, to moje pierwsze pomalowane ludziki i niechcę zepsuć ich nieudolnym cieniowaniem. Potrenuję na złomie i wtedy do nich wrócę, wtedy też dostaną ostateczny mat.
Trawa też nie jest super realistyczna, to moja pierwsza winietka i też jeszcze nad nią popracuję.

Zapraszam oczywiście do komentowania i podsuwania pomysłów co można na przyszłość poprawić.

Pozdrawiam,
Krzysiek

[ewpiga]

A jednak coś skończyłeś..figurki nie gadam -też moja słaba strona, natomiast zakurzony pojazd bardzo mnie się podoba. Trawkę bym przebarwił nieco jakimś pochodnym do niej kolorem-może też jakieś łachy suchej trawy.
Piotrek.

[kapral]

Witam. Podobnie jak ewpiga uważam, że pojazd jest więcej niż poprawny. Natomiast kolor trawy jest wg. mnie fatalny. Nienaturalna zieleń na dodatek idealnie jednolita, wymaga zróżnicowania kolorystycznego.Jeżeli to poprawisz to całość momentalnie zyska na wyglądzie. Figurek udajemy, że nie widzimy . Pozdrawiam kapral

[Gregor68]

Witam, pojazd całkiem ładny. Nie do końca podoba mi się nałożenie pigmentów - tutaj w mocno kontrastującym jasnym kolorze. Rozumiem, że kurz, pył itp rozkłada się w zakamarkach, lub po całości np na bocznych ścianach do pewnej wysokości (jak obecnie na moim samochodzie ), ale nie pasuje mi, że z boku jest on pod listwą i pod klamką , takich miejsc "podejrzanych" jest więcej. Szkoda, że nie widać więcej ze środka pojazdu, obicia na drzwiach zrobiłbym ciut mniejsze. Podstawka do dużej poprawki pod względem malowania. Anteny grubaśne jakieś. Podsumowując - jak napisałem w pierwszym zdaniu. Pozdrawiam.

[Anioł]

Uważam, że figurka siedząca na Humberze jest fajnie pomalowana jak na etap przed cieniowaniem i matem. Reszta figurek jest już mniej widoczna, ale też pewnie jest nieźle. Ciekawe jak będą ostatecznie wyglądały.

Co do roślinek to koledzy już wszystko powiedzieli.

Humberek fajny, choć ja bym go tak w górnych partiach nie kurzył.

[Salva]

Witam i dziękuję za pierwsze komentarze.

Z niedoskonałości podstawki zdaję sobie sprawę, będę sobie jeszcze na niej eksperymentował.
Zakurzenie - pierwszy kontakt z pigmentami i rzuciłem się na nie jak łysy na grzebień. Szczęśliwie są zapuszczone tylko thinnerem, bez fixera czy lakieru, więc trochę jeszcze z czasem zejdzie. Teraz już wiem że z tym cudem chemii też trzeba z umiarem.

Co do wnętrza to tutaj jeszcze zdjęcie z budowy. Przed złożeniem bryły do kupy:



Pozdrawiam,
Krzysiek

[mysiek13]

Witam

Model fajny, ładny "weathering", widać że we wnętrze też włożyłeś dużo wysiłku. Zagnij proporczyk, będzie naturalniej.

Przede wszystkim pociągnij matem figurki i też je przykurz, aby nie stanowiły tak mocnego kontrastu z modelem. Proponuje też skorzystac z rady Kolegi Kaprala - szybki trick z odcieniami trawy i makieta będzie dużo lepsza. Radze ci tez podniszczyć troche słup i tablice informacyjne na nim, bo wygladaja jak spod igły.

Pozdrawiam
Michał