Modelarstwo z pasją

To był krótki projekt. Wykorzystałem sklejony model do przetestowania farb, pigmentów i różnych specyfików.
Malowanie Vallejo i Tamiya, pigmenty Mig i Padrebooks, nanoszone na sucho i na mokro z udziałem alifatnafty ( biały spirytus) jako utrwalacz testuje ostatnio fiksatywę kalafoniową zamiast fixera, z dosyć dobrym skutkiem.

Bambetle na burtach to część zestawu Tamiya - Modern US Military Equipment Set .

Efekt zabawy na fotkach

Jeśli to jest amfibia, to ja bym strasznie nie chciał, żeby mój plecak wisiał na jej burcie. Ale może się mylę ;_)
PS. Przejrzałem fotki na necie, i faktycznie tak to czasem wygląda w "przyrodzie". Nawiasem mówiąc ten pojazd mógłby grac w filmach SF bez charakteryzacji!!
Pozdrawiam

Modelik ogólnie gitara
Ale to camo powinno mieć ostre krawędzie. Też takiego popełniłem tyle że ok. 4xmniejszego. Można by go śmiało jeszcze pobrudzić.
pozdrawiam