Witam,
Dziękuję za tak pozytywny odbiór. Na tym forum jest tak dużo świetnych modeli, że nie spodziewałem się tylu pochlebnych opinii, są bardzo mobilizujące.
A teraz w szczegółach.
Adam Obrębski Zdemolowane modele bardzo lubię... oglądać
. A poważnie to kompletnie nie umiem póki co tego robić a na "Chwacie" próbować nie chciałem bo tylko bym go zepsuł. W tym roku zamierzam rozpocząś prace nad ISem-2 z poobrywanymi błotnikami i bez jednego koła jezdnego i tutaj spróbuję po raz pierwszy podemolować.
Piterpanzer Dzięki
. Co do tych gąsienic i kół to dałeś mi do myślenia. Pigmenty na gąskach są nałożone na sucho więc chyba jeszcze je poprawię, pościągam trochę pigmentu a koła przetrzę paluchem pigmentem Gunmetal.
Michał Zrobiłem sobie na złomie próbę z pigmentem "ceglany pył" i odnosiłem wrażenie, że na pojeździe bardziej przypomina rdzę więc zrezygnowałem z przyprószania.
Akahoshi Kurzenie zrobione pigmentami MIG-a wbijanymi i wcieranymi pędzelkiem bez utrwalania więc istnieje ryzyko, że z czasem mogą trochę zaniknąć. Podstawka to odlew gipsowy kupiony na allegro za 10zł
http://www.allegro.pl/item637409841_diorama_sycylijska_ulica.html pomalowana farbami Vallejo w paru odcieniach szarości, przetarta na chybił trafił tymiż szarościami suchym pędzlem i przemalowana szarym filtrem MIG-a oraz... wodą po płukaniu pędzli którymi bruk był malowany.
Co do kolejnych modeli to zaczynam przymiarki do powstańczej Pantery "Pudel". Wiem już mnej więcej co muszę kupić więc prace ruszą już niedługo. A w przyszłości marzą mi się Sd.Kfz 251/1 "Szary Wilk" i "Starówka" oraz Chevrolet 157 (tutaj tylko scratch). Robót mam więc zaplanowanych na jakieś 2 lata jak dobrze pójdzie
.
Pozdrawiam,
Krzysiek