Modelarstwo z pasją

Praca nad moim największym projektem zakończona. Mam nadzieję, że chociaż trochę się spodoba.
Troszkę nowych technik na nim się pouczyłem (min. "dwubarwne" obicia made in Sergiusz ). Na samym początku chciałbym podziękować trzem osobom: Mirkowi "kapralowi" za wszelkie rady i sugestie dotyczące podstawki, Michałowi Gontarzowi za podesłanie odpowiednich gąsienic, oraz Piotrowi Dmitrukowi za wykonanie kalek (producent dał same krzyże belkowe).
Model jest lekka kompilacją dwóch modeli, z dodatkiem CMK. Zarówno Dragon, jak i Trumpeter zbytnio się nie postarali w dołożyli nieodpowiednie gąski (grzebień z otworem). Prócz tego Dragon w swoim modelu wykonał wnętrze, ale tylko pod wieżyczką. Natomiast całkiem zapomniał o "windzie" do przenoszenia i opuszczania wieży z pojazdu. Dlatego też dołożone jest to urządzenie z Trumpetera. Dodatkowo dołożyłem wnętrze (po pewnych przeróbkach) przedziału kierowania firmy CMK.
Dobra, koniec tego biadolenia, zapraszam do oglądania i komentowania.
Budowa modelu opierała się na tym zdjęciu:

Wygląd ogólny:










Kilka zbliżeń:






Trochę wnętrza:





Rzut wnętrza jeszcze na etapie budowy:

I na koniec mały fotomontaż:


Jeśli ktoś jest bardziej zainteresowany, to zapraszam do... Kielc jutro i pojutrze.

Poszczególne detale bardzo ładne i bardzo mi się podobają. Zwłaszcza to ustrojstwo do podnoszenia wieży.
Jeśli to syt. montażu nowego pojazdu to jego czystość jest dla mnie o.k.
Jeśli jednak to sytuacja remontowa, a takie było moje pierwsze skojarzenie,
to oczy moje wręcz pożądają odrobinę (dosłownie) więcej brudu i kurzu oraz zacieków.
Tak czy siak podłoże bym przybrudził na pewno.

Nie zmienia to faktu, że całość robi naprawdę dobre wrażenie i widać, że kosztowała Cię dużo pracy.
Gratulacje!

P.S.
Model celowo "wyjeżdża" na ramkę podstawki?

Uuu, po cichaczu zrobiłeś swój najlepszy model.
Brudzenie jak najbardziej zgodne z oryginałem.
Trochę lewituje jedna strona i te białe wewnętrzne strony włazów są nie halo.
Nie podoba mi się to, że przy takiej pracy jaką włożyłeś w ten model zostawiłeś zestawowe zapięcia narzędzi.
Podstawka słaba, za duża ramka i jakiś taki ten kolor podłoża.
Tak czy inaczej model bardzo mi się podoba, chociaż sam pojazd to jakieś nieporozumienie.
Pzdr

...Jeśli jednak to sytuacja remontowa...

O ile wiem, to to ustrojstwo rozkładało się w ten sposób do konfiguracji bojowej - wieża strzelała "z ziemi"

Bathin możesz coś mi wyjaśnić, piszesz:

Bathin napisał(a):Uuu, po cichaczu zrobiłeś swój najlepszy model.

Bathin napisał(a):Tak czy inaczej model bardzo mi się podoba

a na koniec to:

Bathin napisał(a):chociaż sam pojazd to jakieś nieporozumienie.

czegoś nie rozumiem to jak to jest, bo to są sprzeczne (jak na mój rozum) wypowiedzi.

Pojazd ciekawy, biorąc pod uwagę że tych "bestii" powstało 6 czy 8 sztuk (powstały tylko prototypy o ile się nie mylę) to i nie miały jak i kiedy się ubrudzić, więc "czystość" pojazdu (jak dla mnie) jak najbardziej uzasadniona. Jedyna słaba strona to imitacja betonowych płyt, jak dla mnie trochę zbyt jasne i za czyste. Całość przyjemna dla oka, mi się podoba.

Wnioskuję, że Bathinowi chodziło o samą ideę/konstrukcję tego pojazdu.
A co do modelu to koledzy powiedzieli chyba już wszystrko, nie będę zgłaszał votum separatum, gratulacje.

kelo trochę ogarnij
"po cichaczu" - brak wątku warsztatowego.
Wykonanie modelu to jedno, a pojazd to co innego, bo uważam, że to jedna z wielu porażek koncepcyjnych Niemców.
Pzdr

Widocznie źle Cie zrozumiałem. Co do pomysłu stworzenia tego pojazdu do się zgadzam z Tobą.

Model, klarowny, mocny, uporządkowany. Podoba mi się Artur, Twoje konsekwentne „szlifowanie” własnego stylu modelarskiego warsztatu.
Przedstawienie: duży plus za sugestywny model.

Witam Ja z kolei nie widzę związku pomiędzy modelem Artura, a rozważaniami nad słuszna czy nie koncepcją rozwoju niemieckiej broni pancernej akurat w tym miejscu. W.g. mnie nieprecyzyjne zdanie Bathina: "Tak czy inaczej model bardzo mi się podoba, chociaż sam pojazd to jakieś nieporozumienie." brzmi dwuznacznie. A sam model miałem możliwość obejrzeć w realu i jest ok. Co do podstawki, no cóż tylko ten nie popełnia błędów kto nic nie robi. Artur po prostu zbyt delikatnie sie obszedł z betonem. Ale nawet pomimo tego jak na "eksperyment" to wyszło nieźle. Gratulacje. kapral

Wielkie dzięki za wszelkie uwagi i krytykę. Wszak człek się na tym uczy

bartek piękoś To ani sytuacja montażowa, ani remontowa. Pojazd jest specjalnie lekko ukurzony, gdyż był on tylko projektem (powstały 3 prototypy z czego do dzisiaj zachował się jeden i znajduje się w Aberdeen Proving Ground) i przedstawia pojazd na poligonie, po lub przed testami.
Bathin i kelo83 Włazy są jak najbardziej "halo". Spójrz na to zdjęcie:

Zapięcia nie są fototrawione, gdyż dopiero teraz powoli wchodzę w etap zabawy z tym dodatkiem.
Lewa strona lewituje, gdyż za bardzo wspiera się na ramce podstawki, za bardzo na nią wysunąłem pojazd. Ale i tak muszę ją zmienić, bo (tu cytuję kaprala i rollingstons'a) "wygląda jak piaskownica".
Podłoże jest ciemniejsze niż to wynika ze zdjęć, jednakże... i tak jest za jasna. Niestety, teraz już nic z tym nie zrobię. poza tym kompletnie na zdjęciach nie widać cieniowania, które w rzeczywistości jest zrobione.
ewpiga Ano, staram się

Też na żywo go widziałem, zacny modelik. Coraz lepsze robisz, coraz lepsze.