Strona 1 z 3

Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 00:25
przez Piotr Koperski
Premiera była w Bytomiu ale dopiero teraz udało mi się zrobić zdjęcia ;o)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 08:49
przez subgrafik
przyjemnie nie styrany
najzone

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 09:00
przez piotr dmitruk
Bardzo fajny kamuflaż i utytłane koła.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 09:25
przez micmal
Podoba się :)

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 09:59
przez Radek Pituch
Ładne kamu - dobrze wygląda, ale ogólnie to Pantera trochę jakby niedokończona. Brak mi tu momentów, że podchodzisz z mikroskopem a tu takie łał - muchy się opalają na lufie :)

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 12:44
przez author21
Bardzo dobrze wygląda ! Bez obić, rys, zacieków, przebarwień, modulacji wygląda naturalnie. Ten czołg z końca wojny miał krótki żywot i nie zdążył się poobijać. Troche brudu i to wystarczy. Niektóre panterki z tego okresu nawet nie powalczyły długo. Brak paliwa , amunicji i stop. Mnie się podoba.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2015, 13:29
przez Radek Pituch
Ooo, moja ulubiona teoria "czołg z konca wojny to się wiele nie nawalczył, miał krótki żywot, a poza tym stał i pachniał"... :mrgreen:
Tak serio to wystarczy jedna potyczka żeby taki czołg dostał niezły wpier...ol i wyglądał jak po tygodniowym melanżu, nawet jeśli przetrwa starcie, tym bardziej, że widać, że ten tutaj dostał już parę gongów, więc nie taka z niego znowu dziewica.
Po drugie mnie osobiście to chodzi raczej o zróżnicowanie pewnych efektów, chociażby- tyle kół a wszystkie w podobny sposób przybrudzone, a można by było coś urozmaicić, odważniej pójść w temat tekstur i barw, jedno zalać po całości olejem, na drugim przylepić więcej ziemi itp. Luźne sugestie, a autor i tak się pewnie 21 razy zastanowi zanim coś zrobi ;)

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: czwartek, 2 kwietnia 2015, 16:42
przez Piotr Koperski
Miło, że się podoba ;o)

Radku, jest dokończona. Mniej więcej tak ją sobie wyobrażałem i jestem usatysfakcjonowany osiągniętym efektem. W tym projekcie chodziło głównie o ostry kamuflaż - ogarnąć, przećwiczyć, wypróbować. Nie chciałem jej mocno doświadczyć.
Wiesz prawda jest taka, że na takim kamuflażu + kolorystyka ciężko o bardzo efektowne 'momenty' (jak to nazwałeś) które rzucają się w oczy. Co innego w przypadku jasnych kolorów np. dunkelgelb czy zimowy kamuflaż. Moim zdaniem takie camo to ciężki temat jeśli chodzi o wykończenie. A układ jezdnego nie chciałem brudzić 'na ostro' jak to mam w zwyczaju.
Aaa.. ja tam żadnych opalających się much nie widzę ;o)

author21, obicia i rysy są, zacieki również ;o) A modulacja z racji wyboru kamuflażu to 'mission impossible'

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: piątek, 3 kwietnia 2015, 10:12
przez author21
Ale mnie te delokatne w takim razie obicia się podobają :) Nie musiał dostawać wpier.... od razu, bo mógł dostać raz, dwa i koniec. Poza tym można zrobić model "przed walką " nie koniecznie zmasakrowany.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: piątek, 3 kwietnia 2015, 11:30
przez Radek Pituch
Kamuflaż wyszedł super, ładne równe kontury, fajne kolory. Co do momentów, wcale nie musza być związane z samym malowaniem kamuflażu pojazdu, raczej widziałbym jakieś większe zróżnicowanie w detalach, może nie takie koktajle barw jak robi Adaś Wilder,ale tak jak napisałem chociażby o podwoziu, każde koło aż prosi się o bardziej indywidualne potraktowanie. Fajnym akcentem jest ten róg bawoli zamocowany na przedniej szekli, o takie rzeczy mi chodzi, ale więcej i w kilku miejscach. Oczywiście, najwazniejsze żebyś był zadowolony, ale też warto pamiętać, że łatwo wpaść w rutynę, a spojrzenie z boku na temat pozwala nabrać nowej perspektywy. Bynajmniej nie krytykuję, ale widze potencjał ;)

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: czwartek, 9 kwietnia 2015, 20:11
przez jarkakarwo
Ładny model. I ładna ,płonąca tęcza. :twisted:

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 18:55
przez Logiczny
A mi się nie podoba. Kamuflaż wygląda bardzo sztucznie, za idealnie. W wojsku nie malowali tak ładnie, nie nakładali różnych np. taśm, by zrobić idealne malowanie, tylko na szybko pichcili jakiś kamuflaż. Nie podoba mi się.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 19:37
przez rollingstones
Problem jest taki, że nie robili tego w wojsku tylko w fabryce.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 22:55
przez Logiczny
rollingstones napisał(a):Problem jest taki, że nie robili tego w wojsku tylko w fabryce.


Problem jest taki, że czołgi wraz ze zmianą pory roku wymagały zmiany kamuflażu i ciągłego przemalowania.

Re: Panther ausf. G 1945 Daimler-Benz - Dragon 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 22:57
przez rotpol13
Logiczny napisał(a):
rollingstones napisał(a):Problem jest taki, że nie robili tego w wojsku tylko w fabryce.


Problem jest taki, że czołgi wraz ze zmianą pory roku wymagały zmiany kamuflażu i ciągłego przemalowania.


A który to rok?