Modelarstwo z pasją

Czołem!
Wszyscy robią samoloty a ja zrobiłem jeszcze samochód. Zrobiłem go "na Alberta" czyli ci-Haczem.

Warsztat i galeria w jednym czyli krótki raport z walki.

Model prawie prosto z pudła. Bawiłem się głównie w malowanie, testowałem chipping od AK i ogólnie się bawiłem. Kalki pochodzą z modelu HP Tilly - jeszcze raz dziękuję Dominikowi (nick Domi) za ich podarowanie.

Zastanawiam się jeszcze nad przeróbką przednich świateł i dodaniem czegoś do środka bo wyglądają słabo gdyż przezroczysty plastik jest zbyt przezroczysty i widać pustkę w środku. Nie mam też pomysłu na zagospodarowanie miejsca po tylnej tablicy rejestracyjnej - WH nijak nie pasuje a innych nie mam. Może dodam coś w tylu "Left hand driving", ale nie mam znowu pomysłu jak to zrobić takie małe i równe. Pożywiom-uwidim, jak mawiali starożytni Rzymianie.

Michał, bardzo ciekawy temat, wykonanie także na poziomie

Fajny - i pomysł, i model!

He he, brawo za pomysł - świetny garbusek

Mecenas napisał(a):Czołem!
Wszyscy robią samoloty a ja zrobiłem jeszcze samochód. Zrobiłem go "na Alberta" czyli ci-Haczem.

Jako ekspert metodą ci-Hacza - zatwierdzam garbatego , aczkolwiek widać niedociągnięcia, miedzy innymi słabo siadły kalki. Teraz trzeba go obok jakiegoś latadła postawić i będzie git.

Bardzo ładny "żuczek", widać, że Niemcy też dorzucili swoją małą cegiełkę do zwycięstwa RAF-u w BoB.

Adam.

Cieszę się, że model się raczej spodobał. W pełni zdaję sobie sprawę z niedoskonałości wykonania. Cóż, trzeba ćwiczyć.

Kalki - Albert ma całkowitą rację. Siadły słabo. Nie wiem czy to moja wina czy trochę też producenta - długo odmakały od papieru i były jakieś sztywne. Widać to zwłaszcza przy napisach "RAF" na drzwiach. Kładłem je tradycyjnie na błyszczący podkład, potem Set i Sot. Czasem tak wychodzi, że nie wszystko wychodzi.

Bardzo mi się ten model spodobał. Przy pewnym nakładzie sił i środków można z niego zrobić na prawdę świetny model konkursowy. Kleiło się go ekstra, jak to Tamiyę.

Fajny Garbusek...myślałem że kalkomanie pójdą do Tilly'ego ;-)
Na kalki Tamiya ponoć lepiej działają produkty Gunze niż Microscale, co nie zmienia faktu że są dość grube i zazwyczaj trzeba je po nałożeniu lakierować i szlifować żeby zgubić "schodki"...

Dominik

Syćko pyiknie tylko Panocku co tyn samochodzik ma z BoB spólnego, hej?

To tela co jes z RAF-u

NIe no bez jaj...
Jak dopiero co była nawalanka że Spitfire IX sie nie mieści w konwencji i że to niemerytoryczne, to jak ma się zmieścić garbus produkcji po '41?
Takie coś to '44 albo '45 ale litości , nie '40!
Trochę zdrowego rozsądku Panowie, każdu może coś wrzucić bo ma zrobione i teraz jest z RAFu ?

ładny garbusek

Ładny czy nie to rzecz względna, i w tej sytuacji drugorzędna.
Ważne jest to, że osoba wybrana do pilnowania porządku sama z niego kpi, wiedząc, że z powodu posiadanej władzy nie spotka się z żadnym oporem.

Model ładny ale miejsce na galerię niewłaściwe. Mogło być fajnie wyszło jak zawsze.

pogromca_truskawek napisał(a):Ładny czy nie to rzecz względna, i w tej sytuacji drugorzędna.
Ważne jest to, że osoba wybrana do pilnowania porządku sama z niego kpi, wiedząc, że z powodu posiadanej władzy nie spotka się z żadnym oporem.

To wrzuc tutaj swoją Avię, tą co parę lat temu zacząłeś, w sumie można ją podciągnąć pod układ w Monachium to idealnie pasuje jako uwertura czy tez preludium do BoB