Strona 1 z 1

M274 Mechanical Mule z działem bezodrzutowym 106 mm.

PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2016, 10:32
przez maverickhumvee
M274 Mechanical Mulelekki pojazd transportowy (samobieżna platforma transportowa), konstrukcji amerykańskiej, z okresu po II wojnie światowej.

Pojazd był uniwersalną konstrukcją, służącą głównie do przewozu dział bezodrzutowych i moździerzy. Były także wykorzystywane w oddziałach łączności oraz do ewakuacji rannych i przewozu lekkich ładunków. Wymiary platformy umożliwiały przewóz siedmiu żołnierzy w pozycji siedzącej lub czterech umieszczonych poprzecznie noszy z rannymi. Układ kierowniczy pojazdu mógł być łączony zarówno z przednimi jak i tylnymi kołami. Kolumna kierownicy mogła być dowolnie pochylana, co umożliwiało prowadzenie pojazdu nawet przez czołgającego się żołnierza. Używany w U.S. Army do końca lat 80-tych.

Model bazowy to Mechanical Mule w/U.S. Marines Dragon 3317. Do tego doszło zdobyczne działo 106 mm, czyli tak naprawdę otrzymałem to co daje Dragon 3315 M274 MULE with 106mm R.R. and crew (Hue City,VIetnam 1968) Różnica wystąpi tylko w załączonych figurkach.
Worki z piaskiem - bliżej nieokreślona żywica, hełm żołnierza - żywica z zestawu akcesoriów VerlindenProductions.

No i zdjęcia:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wiele satysfakcji sprawiła mi budowa pojazdu, który nieczęsto pojawia się na forach modelarskich.
Życzę przyjemnego oglądania i proszę o opinie...

Re: M274 Mechanical Mule z działem bezodrzutowym 106 mm.

PostNapisane: sobota, 12 marca 2016, 20:27
przez imek46
A dziw, że nikt tego nie komentuje, bo to dość nie spotykany pojazd i nie spotykany model. Ogólnie wykonanie modelu mi się podoba. Figurka trochę sprawia wrażenie jakby ten żołnierz spał a nie prowadził pojazd. No i ta kierownica umieszczona centralnie. Gratuluję pomysłu.

Re: M274 Mechanical Mule z działem bezodrzutowym 106 mm.

PostNapisane: niedziela, 13 marca 2016, 14:49
przez wrzucnaluz
Siedzi tak jak by dwanaście godzin za kółkiem siedział parę dni z rzędu :)