Takie coś zrobiłem. Wypust Mini artu plus dodana metalowa lufa. Malowanie tradycyjnie testorsami, pactrami, tamiyami. Zapraszam do oglądania i komentowania.
Re: ZIS-3 Mini Art 1/35
Napisane: czwartek, 16 czerwca 2016, 16:02
przez rhinoceros
Cześć, a dlaczego ściąłeś bieżnik na oponach? Armatka nie zyskuje metalową lufą- bo jej po prostu nie widać... Wstaw inne zdjęcia! Pozdrawiam. Robert
Re: ZIS-3 Mini Art 1/35
Napisane: piątek, 17 czerwca 2016, 09:17
przez hiwis
Wygląda trochę jak bardzo zapuszczony eksponat muzealny. Obicia/przetarcia powinny być głównie na najbardziej intensywnie eksploatowanych elementach. Opony rzeczywiście jak slicki
Re: ZIS-3 Mini Art 1/35
Napisane: piątek, 17 czerwca 2016, 11:01
przez Michal
Z lemieszami nie wbitymi w grunt pojechała by do tyłu przy pierwszym strzale. Okolice zamka wycierały się do gołego metalu. O oponach poprzednicy już pisali. No chyba że rzeczywiście miał to być egzemplarz muzealny, zapuszczony, postawiony w muzeum i konserwowany "na byle jak".
Re: ZIS-3 Mini Art 1/35
Napisane: sobota, 25 czerwca 2016, 12:37
przez parada39
Jeszcze kilka zdjęć.
I zbliżenie na hamulec wylotowy:
Lemiesze nie są wbite bo działko miało przedstawiać zapuszczony egzemplarz muzealny. A koła? No cóż miniartowskie są jakie są a żywicznych nie mogłem nigdzie dostać .