Modelarstwo z pasją

Armata przeciwlotnicza 85 mm 52-K wz. 1939, model w skali 1:35, firmy Choroszy Modelbud (żywica)
Model w w malowaniu prezentowanym w Muzeum Obrony przeciwlotniczej w Koszalinie podczas Nocy Muzeów, maj 2009

Warsztat: viewtopic.php?f=16&t=7123&p=80095&hilit=wz.39+85mm#p80095

ale dlaczego nie wykorzystałes wszystkich elementów z zestawu?

O których elementach mówisz? Bo w pudełku nic mi nie zostało, oprócz czterech prętów, które w egzemplarzu muzealnym nie były wykorzystane. Więc ich też nie umieściłem na modelu.

Czy mam takie wrażenie, czy też washa to na niej jest bardzo ubogo?
I przydałoby sie parę zdjęć detali. kapral

Wash jest ubogi bo tak jak napisałem model przedstawia sytuację z Nocy Muzeów, gdzie oryginał był wypucowany
Takie było założenie i poniekąd zapotrzebowanie zamawiającego, że model ma być czysty

W ogóle to mało realistyczna ta Twoja armata Drogi Sokole - zero obić, nie ocieka rdzą, farba nie odchodzi płatami... Co z tego, że stoi w muzeum

A na serio - moje zdanie znasz... Model ładnie i czysto zlepiony - mnie się podoba

Masz rację Artur... Lufka za cienka, całość pod but...

Generalnie osiowości nie trzyma

Ups... to tego w moim pudełku nie znalazłem. Trzeba będzie z czegoś dorobić.

dziwne jest tez to:



teoretycznie niemożliwe

Fakt, nie przyjrzałem się zdjęciom - do tej pozycji śruby są rozłączone. Trzeba będzie to poprawić.

Wczoraj dokonałem korekt, które wskazał Kamil (swoją drogą dziękuje )

A czemu koła takie dopaćkane????
Przyznaj się Sokol, że Ty po prostu lubisz takie czyste modele.
Ja oczywiście nie :-))))))
Pozdrawiam

sokol napisał(a):Wczoraj dokonałem korekt, które wskazał Kamil (swoją drogą dziękuje )

alez proszę bardzo. akurat traf chciał, ze znam ten model na pamięć, a zdjeć oryginału to pare setek przejżałem, wiec wychwyciłem te dwa drobiazgi

Spiton, lubię czyste modele