Przyznam, że miałem nieco inne plany wobec tego modelu, ale ostatecznie zdecydowałem się jednak zrobić wersję muzealną. A konkretnie czołg o nazwie własnej "Lodestar III", który mieszka sobie w muzeum w Brukseli (klik) Są pewne różnice np brak belki, ale to była po prostu inspiracja. Wątek warsztatowy znajduje się tutaj.
Generalnie model jest całkiem fajny i go gorąco polecam. Kolejny Marek od Takoma już czeka w magazynie ;) Oczywiście wymaga on szeregu przeróbek (brakujące śrubki, nakrętki, płaskowniki itp). Pod względem merytorycznym jest jednak bardzo dobry wg mnie. O tym co warto przerobić/dodać dowiedziałem się trochę za późno, dlatego sobie odpuściłem i zrobiłem wersję "muzealną". Model potraktowałem jako ćwiczenie i okazję do zdobycia doświadczenia. I to wyraźnie procentuje przy budowie kolejnych Marków. Inbox modelu znajduje się tutaj.
