Strona 1 z 1

Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44 Eduard 1:35

PostNapisane: niedziela, 27 września 2009, 13:06
przez Patryk
Czołem!
Model zaczęty jakieś 2 lata temu wreszcie doczekał się końca. Całość malowana głownie MM i Humbrolami :evil:. Do waloryzacji modelu Eduarda użyłem lufy jordi, zestawowych blach i błotników abera ,oraz gąsek z Tamijowego Hetzera (dzięki Bartek)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wszelkie opinie mile widziane ;)

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: niedziela, 27 września 2009, 15:33
przez macius
Model elegancki. Choć jak dla mnie trochę za dużo ubrudzony ziemią. Jeżeli Chwat walczył w mieście to bym go brudził pod kolor tynku i pyłu z gruzu. Taka moja subiektywna opinia.

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: niedziela, 27 września 2009, 16:11
przez Kamil Feliks Sztarbała
warsztatowo ładny, ale kamuflaż to powinien być bardziej wyrazisty i kontrastowy

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: niedziela, 27 września 2009, 17:54
przez Patryk
Kamuflaż faktycznie trochę mało wyrażny ,ale chciałem aby model był mocno przykurzony miejskim syfem. Na kołach celowo zostawiłem resztki zaschniętej ziemi.(przecież szosą nie jechał do Warszawy ;o) )
A za miłe opinie i uwagi dziękuję przydadzą się przy następnym modelu.

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: środa, 30 września 2009, 23:35
przez Andrzej Hołowacz
Hmmmm ..............
Nie wytrzymałem i muszę coś tutaj napisać.

W sprawie wyglądu malowania pojazdu to mamy możliwość sprawdzić jak bardzo były intensywne kolory na pojeździe !
Nie wiem czy trafiłeś na te zdjęcia, pokazywał je na starym PWM'ie Mark67
Obrazek

Obrazek

Cały model ja w 2004 roku zrobiłem tak:

Obrazek

Obrazek

Oczywiście dzisiaj inaczej się maluje, inaczej się robi podstawki :D , ale wydaje mi się, że powinien być zdecydowanie jaśniejszy i bardziej "kolorowy".


A co do transportu i możliwości upaprania w polu pojazdów w środku lata to tutaj jest link do wątku, który po części rozjaśnia skąd się wziął "Chwat" - jest tam też jedna bardzo ciekawa fotografia innego Hetzera.
http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=105839#105858

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 12:10
przez Enigma
Andrzej Hołowacz napisał(a):W sprawie wyglądu malowania pojazdu to mamy możliwość sprawdzić jak bardzo były intensywne kolory na pojeździe !

Andrzej Hołowacz napisał(a):Oczywiście dzisiaj inaczej się maluje, inaczej się robi podstawki :D , ale wydaje mi się, że powinien być zdecydowanie jaśniejszy i bardziej "kolorowy".


Nie sądzę.

Po pierwsze:
Artur Majewski- Barwy i znaki Panzerwaffe:
„ (..) nie ma żadnego systemu, który pozwalałby na rzetelne oddanie koloru farby stosowanej przez Niemców w okresie II w.ś. Dlatego tak często publikowane tabele, mające wskazać na konkretną farbę Humbrola, Tamiyi czy innego producenta jako odpowiednik adekwatnej farby używanej prze pancerniaków Hitlera, należy uznać za nieporozumienie. Owe wskazania można uznać za przybliżone wyobrażenie tego, jak wyglądał oryginalny kolor farby, ale nic poza tym.(...)"
Po drugie:
Zdjęcie koła prezentowane prze Ciebie pokazuje odcienie ale 70 lat po wojnie :!: Kolor w skutek upływu lat, a co za tym idzie, utleniania, działania czynników zewnętrznych( min: słońca, deszczu, zmian temperatury), zmienił swój pierwotny odcień.
Po trzecie:
Światło: inaczej wyglądają kolory prezentowanego przez Ciebie koła przy świetle dziennym a inaczej na zdjęciu które zostało wykonane przy pomocy lampy błyskowej.
Po czwarte:
Zdjęcia Hetzera ze Szpitalnej są tak słabej jakości ze nie sposób odtworzyć intensywności barw. Nie wiemy więc czy tak wygladał w rzeczywistości czy tylko tak wyszedł na zdjęciu.

Mam kilka archiwalnych zdjęć niemieckiej Czwórki:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Które jest prawdziwe a które są fałszywe?

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 14:17
przez Kamil Feliks Sztarbała
Enigma napisał(a):Kolor w skutek upływu lat, a co za tym idzie, utleniania, działania czynników zewnętrznych( min: słońca, deszczu, zmian temperatury), zmienił swój pierwotny odcień.


..a jak powszechnie wiadomo, barwy w ten sposób nabierają intensywności i jaskrawych tonacji.

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 16:52
przez Kuba P.
Enigma napisał(a):Zdjęcie koła prezentowane prze Ciebie pokazuje odcienie ale 70 lat po wojnie :!: Kolor w skutek upływu lat, a co za tym idzie, utleniania, działania czynników zewnętrznych( min: słońca, deszczu, zmian temperatury), zmienił swój pierwotny odcień.


Skąd wiesz, widziałeś to koło latem 1944?

Światło: inaczej wyglądają kolory prezentowanego przez Ciebie koła przy świetle dziennym a inaczej na zdjęciu które zostało wykonane przy pomocy lampy błyskowej.


Widziałem to koło na własne oczy. Kolory wyglądały praktycznie tak samo jak na zdjęciu, które wkleił Andrzej. Dokładnie się poprzyglądałem. Bardzo żywe kolory, zielona jakby nieco transparentna, różny odcień w zależności od grubości nałożonej warstwy. Brązowa jakby lepszej jakości, cieńsza warstwa i jednolity wygląd.
Czy oglądałeś je na dworze?

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: czwartek, 1 października 2009, 18:51
przez Enigma
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):
Enigma napisał(a):Kolor w skutek upływu lat, a co za tym idzie, utleniania, działania czynników zewnętrznych( min: słońca, deszczu, zmian temperatury), zmienił swój pierwotny odcień.


..a jak powszechnie wiadomo, barwy w ten sposób nabierają intensywności i jaskrawych tonacji.

Tak, Feliks ma rację. A za następne 70 lat kolory staną się już tak intensywne że, wszyscy tropiciele autentycznych odcieni, będą musieli je oglądać w specjalnych okularach.

Kuba Plewka napisał(a):Skąd wiesz, widziałeś to koło latem 1944?

Tak, mieszkałem wtedy na Boduena pod 5. Potem widziałem go jeszcze pod koniec lat 60-tych, w 1986 i teraz na zdjęciach na forum. Kuba, uwierz mi na słowo: pięknieje z roku na rok.

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 11:25
przez Patryk
Andrzeju skoro mamy możliwość obejrzenia jak wyglądały kolory na Chwacie to czemu na swoim modelu nie zrobiłeś podobnych? U Ciebie brąz wpada w fiolet ,zielony też jakiś blady w porównaniu do tego ze zdjęcia.
Szczerze mówiąc nigdy nie wzorowałem się na starych kawałkach farby uznając ją za jedyny poprawny wzór do naśladowania. Kolorów podanych przez Gunze ,Tamiya ,Vallejo czy innych producentów jako np. dunkelgelb też nie kupuję. Wszystko mieszam na oko jak mi się podoba. :->

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 11:34
przez Andrzej Hołowacz
Patryk napisał(a):....... to czemu na swoim modelu nie zrobiłeś podobnych?........


Hmmmm, model jest z 2004 roku. Jest poza tym przykurzony, myślę, że teraz bym go inaczej pomalował. Nie twierdzę, że ten mój stary wyrób jest pomalowany OK - chodziło mi o pokazanie tego, że jak mi się wydaje "Chwat" powinien być pomalowany w sposób bardziej ożywczy ...

:mrgreen:

Wracając jeszcze do intensywności kolorów koła pokazanego na zdjęciach - istnieje możliwość, że zostało ono poddane kąpieli w jakimś środku konserwującym - może dlatego kolory zostały wyciągnięte i są takie intensywne - jednak umycie takiego artefaktu, np.: w ropie pozostawiło by widoczne ślady na gumowym bandażu ...

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 18:24
przez rollingstones
dużo mocnych momentów jest w tym hetzerze. Moim zdaniem kwestia twojego przykurzenia była by mniej kontrowersyjna gdybyś ułożył go na jakiejś małej winiecie. Faktycznie teraz jest ciut za bardzo przytłumiony. Nie zmienia to opini że mi się podoba

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: piątek, 2 października 2009, 18:46
przez spiton
Dla mnie jest kapitalny. Na zbliżeniach wygląda jak żywy, a szczerze mówiąc realia walk ulicznych( wszędobylski kurz i pył z eksplozji pocisków, dymy pożarów) usprawiedliwia to przykurzenie.Kapitalne ślady eksploatacji.
Mi się bardzo podoba. I na moje oko jest bardzo realistyczny, czego nie da się powiedzieć o "chwacie" kolegi Andrzeja ,-))
Pozdrawiam

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: wtorek, 6 października 2009, 16:45
przez Patryk
Jeszcze raz dziękuję zarówno za miłe słowa jak i krytykę. W wolnej chwili dokończę podstawkę i zrobie kilka zdjęć na niej. ;o)

Re: Hetzer Chwat-powstanie warszawskie'44

PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 22:00
przez Salva
Generalnie mi się podoba, nawet bardzo. Gratuluję udanego modelu.

A co do brudzenia to ile Chwatów tyle "odcieni". Ja swojego zrobiłem jeszcze inaczej niż koledzy i też można się do niego przyczepić. A przecież fajnie pooglądać jak te same zdjęcia zinterpretowali inni modelarze, o to chodzi.

Skoro Andrzej wrzucił tutaj swojego Chwata to ja podam chociaż link do mojego, niech sobie tu razem parkują :)
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=17&t=6906

Pozdrawiam,
Krzysiek