Strona 2 z 3

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 12:34
przez robmario
Na prezentowanym zdjęciu ten T-55 o numerze 1718 też ma w oryginale srebrne beczki. Wzór więc wzięty dosłownie z dokumentacji.

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 13:36
przez sokol
Gratulacje :) Teciak doskonały :)

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 14:27
przez CzarekB
Piękny jest, nie ma co więcej klepać.
Czarek.

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 17:56
przez mysiek13
Piękny, śliczny, fantastyczny..
Tym modelem zawstydziłeś nawet TurboDymoMena ;o) :D :mrgreen:

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 19:22
przez Erlend Janson
Panowie co do srebnych beczek w tym modelu to taki mały żart dla zaznajomionych z tematem:)

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 20:35
przez pawel
Witam
Monthy napisał(a):Model ma przedstawiać polskiego T-55 ale oczywiście nie obyło się bez paru wpadek merytorycznych

Hmm... Jesli czołg polskiej produkcji, to klapa na filtrem powietrza powinna chyba być prostokątna i odchylana do tyłu, nie na bok ?

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: wtorek, 13 października 2009, 22:36
przez Monthy
:arrow: Dziekuję Panowie serdecznie :D

pawel napisał(a):Hmm... Jesli czołg polskiej produkcji, to klapa na filtrem powietrza powinna chyba być prostokątna i odchylana do tyłu, nie na bok ?

Tak,masz rację.Powinna,obie powinny być jeszcze wpuszczone w pancerz.Rzecz prosta do poprawy,wystarczyło odciąć zawiasy,
zeszlifować z płyty wypukłe klapy ,wytrasować np. od szablonu nowe prawidłowe,dokleić zawiasy,finito.Niestety za póżno zauważyłem.To samo tyczy się klamek na skrzynkach,powinny być zeszlifowane,przeoczyłem.Poprawię się przy następnym.
Jeszcze kilka elementów muszę do niego dołożyć (skrzynkę nad wydechem,gumową osłonę na otwór km)

Kwestie "srebrnych beczek" Erni na spółkę z Mariuszem już wyjaśnili ;o)

badger napisał(a):Mariusz a co Cię tak szarpło na pokazy z pół roku po premierze.

Zbierałem się wcześniej a widzisz upłynęło trochę czasu.Się spotkamy,pogadamy.

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 15:20
przez rollingstones
bardzo mi się podobał na żywo i bardzo mi się podoba na zdjęciu
Gratulacje

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 19:49
przez imek46
No cóż model klasa. Mam takiego samego z tamki i zamierzam go kiedyś w zamierzchłej przyszłości poczynić. Zbieram jeszcze dodatki do niego. Zapraszamy do Lublina z tym modelem. Na pewno będzie ozdobą naszych zawodów.

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 22:41
przez spiton
Bardzo konsekwentny. Nic nie mogę mu zarzucić.
I bardzo mi się podoba.
Jak byłem małym chłopcem to tata kupił mi taki na baterie-zdalnie sterowany (na kabel) To był wtedy czad!!. No i został mi sentyment do tego czołgu.
Nie wiem już czy to sentyment, czy faktycznie ma bardzo rasową sylwetkę.
Pozdrawiam

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 24 lutego 2012, 08:46
przez TomaszSK
Co do srebrnych beczek to poprostu takie mają byc były one pobierane z magazynów MPS i były w naturalnym kolorze metalu .
Dopatrzyłem sie jeszcze jednego błedu nie taki kształt na luczek nad wlewen płynu chłodzącegona płcie pokrywy silnika

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: piątek, 24 lutego 2012, 11:50
przez imek46
TomaszSK napisał(a):Co do srebrnych beczek to poprostu takie mają byc były one pobierane z magazynów MPS i były w naturalnym kolorze metalu .
Dopatrzyłem sie jeszcze jednego błedu nie taki kształt na luczek nad wlewen płynu chłodzącegona płcie pokrywy silnika

Kolego a można tak bardziej po polsku bo nic z tego nie zrozumiałem, co znaczą te słowa: "błedu","luczek","wlewen","chłodzącegona", "płcie"

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: sobota, 25 lutego 2012, 10:23
przez TomaszSK
imek46 napisał(a):
TomaszSK napisał(a):Co do srebrnych beczek to po prostu takie mają być były one pobierane z magazynów MPS i były w naturalnym kolorze metalu .
Dopatrzyłem sie jeszcze jednego błedu nie taki kształt na luczek nad wlewen płynu chłodzącego na płcie pokrywy silnika

Kolego a można tak bardziej po polsku bo nic z tego nie zrozumiałem, co znaczą te słowa: "błedu","luczek","wlewen","chłodzącegona", "płcie"

No trochę błędów zrobiłem pisząc a wiec poprawie się
Chodzi o luk który znajduje sie stając za wozem po prawej stronie na płycie pancernej nad silnikiem jest on całkowicie błędny w modelu Tamki (jeśli chodzi o polski wóz) mimo że dużo fotek oraz instrukcje czołgu dawałem do zeskanowania i wysłania do Tamiji jak zeskanuje fotki tego detalu to wstawię a mam troche tych fotek detali wozów T-55 AD

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: sobota, 25 lutego 2012, 23:58
przez Dajan 52
Modelik bardzo ładnie wykonany , aczkolwiek merytorycznie spieprzony. Model tamijki to wersja rosyjska w Polskiej armii nigdy nie używana. Nie chce mi się wypisywać listy baboli (czyli rusycyzmów) .po prostu zrobiło sie to nudne. Model przedstawia czołg z 1 Warszawskiego Pułku Czołgów z Elbląga (gdyby był merytorycznie poprawny). Żeby było weselej jest to jeden z 18 egzemplarzy remontowanych przez moja drużynę remontowa w 16 Kaszubskim Batalionie Remontowym 16 Kaszubskiej Dywizji Pancernej.(To wiadomosc dla tych co chcieliby podważyć moja wiedzę w tym temacie).

Re: Polski T-55 - Tamiya 1/35

PostNapisane: niedziela, 26 lutego 2012, 00:07
przez Dajan 52
Jeszcze mi się przypomniało . Beczki były malowane na ten sam kolor co czołg. I tu jest jedno ale.Po kilku tankowaniach i porozlewaniu po beczkach gazolku, a potem umyciu na myjce woda pod ciśnieniem 8 atmosfer szlag trafiał farbę i zostawała naturalna ocynkowana faktura ,(czołgi do walki szły bez beczek). Malowano je ponownie przy okazji paniki lub przejścia czołgu na stalą konserwacje.