Strona 1 z 1

T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: sobota, 17 października 2009, 21:07
przez Łukasz Sosnowski
Witam.
Jest to mój pierwszy post na tym Forum. Niektórzy zapewne kojarzą mnie z MW i sPWM. Modelarstwem zajmuję się od 4-5 lat. Chciałbym Wam zaprezentować mój najnowszy model. Udało mi się skończyć go po 4 miesiącach walk. Zrobiony z zestawu MiniArtu (polecam), waloryzowany blaszkami Eduarda przeznaczonymi do T-70M (także plecam :D ) Malowany farbami Vallejo, brudzony przy użyciu pigmentów MIG-a, farb olejnych Talensa, Humbrola oraz innych śmiesznych rzeczy :twisted: Dla mnie ten model jest kolejnym kamieniem milowym w modelarstwie. Po raz pierszy robiłem obicia, zacieki i błoto, pierwszy raz zrobiłem cieniowanie i użyłem na większą skalę filtrów. Ogólnie jestem zadowolony. Efek moich prac przedstawiam Wam do oceny :D
Koniec gadania, teraz fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na innym tle:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Oraz z obecnie dłubanymi pasażerami:
Obrazek
Obrazek
I zdjęcia z malowania:
Obrazek
Obrazek
Pzdr
PS. Dziś wieczorem zrobiłem antenkę i wizjery. Jutro porobię fotki i postaram się je wrzucić.

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: sobota, 17 października 2009, 21:53
przez Czarny
Góra rewelka, dól rewelka ale razem się do końca nie zgrywają. Moim zdaniem powinieneś dodać troszkę błotka na przednim górnym pancerzu bo razi jego "czystość" względem tego co dzieje się na dolnej części pancerza.

Popatrz też na zdjęcie nr 5 od góry. Czy od wewnętrznej strony koła się nie brudziły?

A tak po za tym to wspaniałe obicia, fajne błotko. Chyle czoła przed umiejętnościami kolegi bo sam na pewno lepiej bym nie zrobił.

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: sobota, 17 października 2009, 22:18
przez Łukasz Sosnowski
Dzięki. Z tymi umiejętnoścami to nie przesadzaj, daleko mi do poziomu prac prezentowanych na PWM :oops: Co do brudzenia- spróbuję jeszcze poprawić je przed konkursem w Lublinie, na którym planuję wystartować z moim teciakiem.
Pzdr.

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 02:08
przez Czarny
Mi twoja technika się podoba. Tylko z tym dodatkowym brudzeniem nie przesadzaj. Nasunęła mi się jeszcze jedna rzecz (na podstawie obserwacji sprzętu gąsienicowego tzw. DeTa) jeśli jest to suche błoto to wyświeć lekko np ołówkiem części pracujące gąsienicy jak np te najwyższe punkty po zewnętrznej stronie (nie znam nazwy specjalistycznej) czy zęby koła napędowego.

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 20:54
przez Akahoshi
Muszę się zgodzić praktycznie w każdej kwestii z kolegą Czarnym.
Świetne obicia i malowanie (no, może poza brakiem wyraźniejszego cieniowania, ale jak kto lubi...), natomiast brak konsekwencji w błoceniu pojazdu. Skoro wjechał w błocko, to nie wspominając już o wewnętrznej części kół, powinien mieć utytłane błotniki, oraz przednią część pancerza. Można by się też pokusić o zróżnicowanie kolorystyczne błota.

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 08:17
przez kapral
Witam. Góra pojazdu bardzo dobra, bardzo realistyczna. Natomiast jeżeli chodzi o dół to to błotko zbyt monotonne, jednolite. Jednocześnie przy tak zabłoconym dole kadłuba i kołach trochę błocka powinno sie również dostać na górne elementy pancerza, błotników itd. Tym nie mniej podoba mi się. Pozdrawiam kapral

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: wtorek, 20 października 2009, 17:15
przez spiton
Dla mnie super!!
Świetnie wyglądają te figurki!!!!

Re: T-80-MiniArt+Eduard 1/35

PostNapisane: czwartek, 22 października 2009, 10:50
przez Stroju
Widzę że przywiało ciebie i na to forum. :)
Model wygląda bardzo interesująco, ale pełniejszą opinię to wystawię jak obejrzę na żywo w Lublinie, bo chyba go tam zabierasz? Nie mniej na fotkach widać że jest ciekawie pomalowany.