Modelarstwo z pasją

Wizja przeistaczania Ferdynanda w Elefanta.
Tamiya prosto z pudła.
Malowane Hatakami Orange, "brudzony" głównie kredkami AK.

Ładny. Myślę, że możesz popracować trochę nad rdzą ale bardzo mi się podoba.

Mi też się podoba - lubię pojazdy w „czerwieni”

Świetnie "zmalowany", podoba się!

Sześć lat trzeba było czekać na komentarze

kojot69 napisał(a):Sześć lat trzeba było czekać na komentarze

Mnie tu wtedy jeszcze nie było - dobrze, że kolega bartlomiej to reaktywował

kojot69 napisał(a):Sześć lat trzeba było czekać na komentarze

Fakt - nie zorientowałem się, że to dawna "nowość" , ale rzadko zaglądam do pojazdów, więc czuję się usprawiedliwiony. W końcu rzadko patrzy się na datę powstania wątku, bo nie rzuca się w oczy tak, jak zdjęcia fajnego modelu!

kojot69 napisał(a):Sześć lat trzeba było czekać na komentarze

Dobrze że powiedziałeś, bo bym wstawił do fotki tygodnia