Strona 1 z 1

"Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: środa, 25 stycznia 2023, 21:34
przez halset
Taka sytuacja:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Długo się z nim szarpałem, przemalowywałem go chyba łącznie 3 razy i w końcu i tak wylądował w szafce. Przeleżał tam chyba z 1,5 roku i właściwie już byłem gotów wrzucić go do kosza bo nie miałem na niego pomysłu i zajmował dużo miejsca, ale dostał ostatnią szansę, uciąłem mu dół i tak to wyszło.

Skończony mimo wszystko trochę na siłę, nie chcę już go więcej dotykać, pora zabrać się za coś innego :lol:

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: środa, 25 stycznia 2023, 21:49
przez piotr dmitruk
https://www.youtube.com/watch?v=iJ9ZoMIa1tk

No i dobrze, wyszło jak trzeba.
Wróbelki są fajne.

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: środa, 25 stycznia 2023, 22:27
przez Łukasz_K
Podoba mi się odcień zieleni teciaka jaki uzyskałeś i jego modulacja. Nie dorzucisz do urala jakiejś szmaty, chętnie bym się przysposobił jak je się robi? No i wielki plus za pomysł na scenkę.

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: środa, 25 stycznia 2023, 22:54
przez halset
Łukasz_K napisał(a):Nie dorzucisz do urala jakiejś szmaty, chętnie bym się przysposobił jak je się robi? No i wielki plus za pomysł na scenkę.


Pewno dorzucę ;) W zasadzie to żadna wielka filozofia, to wycięty kawałek chusteczki nasączony w wodzie z wikolem - prastara metoda, nigdy nie zawodzi :) Minus jest taki, że widać trochę teksturę papieru, ale można spróbować ją zgubić np. mr. surfacerem.

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 stycznia 2023, 23:31
przez Pashal
Coś te wróble takie mocno wypasione som...
Proszę przygotować skanery :idea:
Podaję wymiary wróbla :
L: 16-18cm;
L czaszki:29-31 mm;
L dzioba:14-16mm;
Rozpiętość skrzydeł jakby ktoś wykonywał dioramę z lecącymi wróblami :idea: :
R:21-21,5cm;
Wymiarów gęsi ? nie podaję, bo nie wiem, czy to gęsi, czy kaczki - sprawa do wyjaśnienia 8-)

Diorama z tych, które chętnie bym widział na biurku...swoim :mrgreen: :idea:

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: sobota, 28 stycznia 2023, 22:46
przez Grzegorz H.
Podoba mi się,
a z wróblami jeszcze bardziej :)
błoto to gotowy produkt czy własna mieszanka :?:
bo potrzebuję coś podobnego ;o)

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: wtorek, 31 stycznia 2023, 14:35
przez halset
Ano wróble są jednak odrobinę za duże, ale już musi tak zostać.

Grzegorz H. napisał(a):błoto to gotowy produkt czy własna mieszanka :?:
bo potrzebuję coś podobnego ;o)

Bloto to mieszanka ziemi, odrobiny wody, kleju a'la Wikol i odrobiny pigmentu - nie warto kupować gotowców :)

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: wtorek, 31 stycznia 2023, 20:15
przez vincent
Bardzo dobrze się złożyło, że dałeś temu modelowi czas i nie wykopałeś go do kosza. Wyszedł piękny model i znakomita - pełna życia - scenka (wróble są super akcentem).
Słyszałem, że chusteczki kształtowane na wikol można również pokryć warstwą rozrzedzonego satynowego lub matowego Mod Podge'a. Podobno polepsza adhezję farby, zapobiega rozpuszczaniu chusteczki i dodatkowo lekko niweluje strukturę papieru. Tobie brezent wyszedł bardzo realistycznie więc to uwaga raczej kronikarska.

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: wtorek, 31 stycznia 2023, 23:21
przez Pashal
Halset ja tylko żartowałem, może i wróbelki są ciutkę za duże, ale jako autentyczny i koncesjonowany fan wróbelków z wiadomych przyczyn ( pozdro dla kumatych :P ) musiałem o tym napisać, ale za to pomalowane są w punkt - brawo !
W bonusie zdecydowanie jestem również na TAK, jeżeli chodzi o wygląd tych brezentów, szmat (?) szczególnie jeżeli chodzi o ich grubość i fakturę - bardzo często tego typu UWAGA! akcesoria :mrgreen: są wykonywane z "zielonej plasteliny" i są po prostu zbyt grube i wyglądają jak rozwałkowane placki na makaron ze szpinakiem lub innym szwaksem.
Zdecydowanie czekam na kolejny Twój projekt... bo jest na co czekać :idea:

Re: "Ku**a moje pole", czyli T-35 w błocie - Hobby Boss 1:35

PostNapisane: środa, 1 lutego 2023, 01:01
przez halset
Szczerze mówiąc to tutaj z bliska średnio mi te szmaty wyszły ale na prawdę już miałem dość tego projektu :lol: Można też próbować z innymi papierami, ja mam gdzieś takie torebki na bułki itd. - jest gładki i też daje się fajnie formować po namoczeniu.
Kiedyś też próbowałem robić brezenty z green stuffu, ale oprócz nienaturalnej grubości ma on taki problem, że się po prostu rozciąga, przez co fałdy nie zawsze wychodzą dobrze.