Willys Jeep MB (Tamiya 1:35)
Jako, że to jednak forum internetowe jest moim naturalnym środowiskiem, a nie FB na którym wszystko ginie, postanowiłem i tutaj ogłosić powrót po 20 latach do lepienia
. Poza tym wydaje mi się że tu łatwiej o merytoryczną ocenę i sensowną dyskusję. Kierunek z przestworzy poszedł bardziej ku ziemi i na pierwszy raz wleciał klasyczny Jeep. Ten jeszcze bez aero (następne modele też miały być tylko na pędzlach, ale nie wytrzymałem oczywiście i aerograf już kupiony).

















