Cześć wszystkim. Jestem nowy na forum jak i w modelarstwie. Poniższe "dzieło" to czwarty model w życiu: na koncie trzy dwupłatowce z I wojny ( jeden od biedy można pokazać ) i mig-19 Plastyka ( absolutnie nie do publikacji ). Uczę się wszystkiego, sklejam po nocach, po kątach ( praca, małe dzieci itp). Na razie szukam dobrych farb dla siebie. Maluję pędzlem ( na aerograf na razie nie ma funduszy poza tym malutkie dziecko w domu, więc hałasy odpadają).
Poniżej Tygrys w skali 1:72 Zvezdy ( wiem, firma kiepska, ale do nauki lepiej brać tanie modele). Wzorowany na pojazdach 3 Dywizji SS Totenkopf z Kurska. Model z pudełka plus dokupione figurki. Wiem - figurki nie dokończone, ale nie mam farbki w dobrym kolorze na twarze - poprawię lada dzień. Podstawka też zrobiona spontanicznie z tego, co pod ręką było (klej pattex, akryl budowlany, gąbki itp). Całość skończona wczoraj w nocy. Spodziewam się masy krytyki, bo zdaję sobie sprawę z niedoskonałości. Mam tez pytanie: jest sposób, by wykonać dobrze kamuflaż pędzlem? Farby Revella są dobre do detali jak dla mnie, Tamiya pozostawia ślad pędzla ( nieprofesjonalnego puki co ). Próbowałem rozcieńczać, ale wtedy podciekało pod taśmę czy plastelinę (tak, też tak próbowałem ).
Kiedyś może dojdę do Waszego poziomu...