Arturze, stylowo Ci wyszedł ten T-28. Kilka rzeczy uproszczonych w malowaniu, ale ogólnie ładnie cieszy oko.
Co do szarości pozostałości z obdrapań białej farby - białe są często dość transparentne, co w połączeniu z niewielką grubością nakładanej warstwy zimowego kamuflażu powoduje, oraz tym, że optycznie tuż obok są ciemniejsze kolory, biały wydaje się szary.
Oprócz nakładania grubszej warstwy białego koloru do zdrapania można też powtórzyć procedurę nakładania lakieru do włosów i białej farby oraz obdrapań. Dzięki temu można uzyskać większe zróżnicowanie w jasności i rozkładzie białych plamek. Inną metodą jest ręczne poprawianie niektórych białych plamek.
Co do realności tego czy farba była biała, czy szara - w moim odczuciu: przy takim stanie obdrapania białej farby, spodziewałbym się zacieków spowodowanych wymywaniem przez deszcz, i tylko w niektórych miejscach podejrzewam, że biała farba była rzeczywiście biała - głównie tam, gdzie przypadkowo odprysnęła. Dodatkowo tylko w niektórych miejscach powierzchnie nie były dotykane przez przedmioty które mogły brudzić powierzchnię - brudne ręce, brudna odzież. Nie mówiąc o błocie rozprowadzanym przez deszcz po pancerzu w płaskich miejscach.
Generalnie, nadal zostaje sporo dla nas miejsca dla realistycznego podejścia w malowaniu
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)