Modelarstwo z pasją

Model skończony.
Zmieniłem kategorię na STANDARD, jeśli nie można to proszę o zmianę na OPEN.

Popełniłem kilka błędów, ale jakoś udało się wybrnąć i dotrzeć do galerii.
Modle oszklone skleja się o wiele dłużej i trudniej.
Dorobiłem lusterka, klamki, wycieraczki, przednie błotniki i szyby.
Za motywacje podziękowania dla SHERMANA.
Wash firmy SIRA okazał się taki sobie, ale za to idealnie nadaje się do robienia śladów po paliwie (widać na zbiorniku)
Pojazd jak widać został przemalowany z wojskowego na cywilny.
Paka pomalowana na wilgotne deski.

Zrobiłem też małą podstawkę pt. "Daleko od szosy"
Figurki Preisera malowane po raz pierwszy akrylami Vallejo (twarze)
Wyszło ja wyszło, ale chyba dam sobie już spokój z olejami.
Dokupiłem też trochę zieleniny Polaka z której jestem bardzo zadowolony.
Siano zrobione z waty stalowej, która za bardzo się kręci.
Natomiast trawa elektrostatyczna byłaby zbyt prosta.

ZDJĘCIA:











































FOTOMONTAŻ:



Pozdrawiam.

Podoba mi się niezmiernie ostatnie zdjęcie. Czuć napięcie i to bynajmniej nie związane z wojskowym rodowodem tej ciężarówki
Czy model mi się podoba? Hmmm - moim zdaniem zatrzymałeś się w pół drogi w pracy malarskiej. Można byłoby z niego wyciągnąć znacznie więcej począwszy od zadrapań do oryginalnego wojskowego koloru na kabinie, a skończywszy na kilku ciekawie pomalowanych wiejskich akcesoriach. Brakuje mi np. cywilnych blach. Można było z nim naprawdę poszaleć a la ogórek Siary Siarzewskiego...

Ale zdjęcie rekomenduje do fotki tygodnia

Zrobiłeś ładną dioramkę "przed", zrób teraz "w trakcie"

Że się tak przyczepię... czy ta galeria nie powinna się raczej znaleźć w galerii pojazdów cywilnych?

No i bardzo ładnie sobie kolega poradził w tym temacie.
Fotomontaż bardzo fajny.

Bardzo fajnie!
Pomysł na wątek damsko-męski oryginalny. Trochę nie byłem przekonany obserwując w warsztacie brudzenie Bedforda ale efekt końcowy bardzo mi się podoba. Świetnie wyszła skrzynia ładunkowa (burty!).
Gratki.

Dzięki za komentarze.
Panzer można było wyciągnąć więcej, masz racje.
Ale już wena podupadła i chciałem skończyć.
Zresztą pojazd nie ma nawet lamp z tyłu, czyli jest niezarejestrowany, a jeździ po prywatnym terenie.

Zdjęcie specjalnie dla fanów miłości oralnej.



Pozdrawiam.

No czak, poszedłeś po bandzie ,-))

Kiedyś woziłem siano demobilowym Gazem.
Tak, jak na Twojej dioramie wozić siano można, ale jest to trochę mało fachowe podejście. Powinno się nakłaść dużo większą furę i ją "zapawężować". Czyli zabezpieczyć solidnym drągiem zciągniętym linami.
Ludzie pracujący w polu są na ogół mocno opaleni.
A sam pojazd ma idealny klimat "demobilowy".

No w warsztacie szczerze mówiąc nie zapowiadało się na tak pozytywny finał

Mimo wszystko brawo za temat. Bardzo mi się podoba ten kawałek terenu - to gotowe kępy trawy czy sam je robiłeś

spiton napisał(a):No czak, poszedłeś po bandzie ,-))

Kiedyś woziłem siano demobilowym Gazem.
Tak, jak na Twojej dioramie wozić siano można, ale jest to trochę mało fachowe podejście. Powinno się nakłaść dużo większą furę i ją "zapawężować". Czyli zabezpieczyć solidnym drągiem zciągniętym linami.
Ludzie pracujący w polu są na ogół mocno opaleni.
A sam pojazd ma idealny klimat "demobilowy".

Piotr chciał w trakcie to ma
Masz racje z tym drągiem, ale może chłop woził gdzieś blisko.
Wiem, powinni być opaleni, szczególnie on.
Ale tak jak piszę pierwszy raz malowałem akrylami i tak wyszło.

matejson napisał(a): Bardzo mi się podoba ten kawałek terenu - to gotowe kępy trawy czy sam je robiłeś

Trawa robiona z półproduktów POLAKA (liście, trawa 2mm, 4.5mm, 6mm (różne kolory)) Dokupiłem sobie tego trochę i chyba załapałem już o co chodzi.

Pozdrawiam.

O, fajnie że kogoś taki leń jak ja zmotywował

Po malowaniu kabiny i kół obawiałem się jak to wypadnie bo było sporo nierówności, ale jak widać po washu wszytko zniknęło i kabinka wygląda bardzo zacnie. Myślę też że pomimo "straconego czasu" warto było się bawić z oknami, zwłaszcza to uchylone jest fajnym smaczkiem. Baaaaardzo podoba mi się brudzenie kół. Tylko z paką trochę odpuściłeś
Pomysł na scenkę bardzo fajny, choć mnie to siano bardziej przypomina makaron z chińskich zupek Vifona

Tylko fotoszopka słabsza niż zwykle

Bardzo fajna scenka, wykonanie modelu bez zarzutu. Na pierwszy rzut oka to siano wygląda jak makaron z zupki chińskiej, ale z innych ujęć wygląda okej

Sherman jeszcze raz dzięki, miałeś racje z tymi szybami.
Mimo, iż projekt był lightowy to warto było. Zawsze jest coś co przyciąga uwagę.
Nie bardzo wiem co mógłbym jeszcze z tą paka zrobić?
Odpuściłem natomiast zadrapania i rdzawe zacieki na kabinie.
Myślałem, że będzie wyglądała na taka świeżo malowaną.
Jednak zabiegi troche wypaliły ten czerwony kolor.
A siano wiadomo perfekcyjne nie jest, ale doświadczenie zebrane