Modelarstwo z pasją

Witam,

Model Dragona wart swojej ceny - ładnie i delikatnie zdetalowany, skleja się też świetnie - mi to zajęło nie całe dwie godzinki. Model prosto z pudełka, rozwierciłem bardziej tylko lufy i wymieniłem antenę. Oto efekty mojej pracy:










Na pewno popełnię drugiego dla siebie, obowiązkowo z podstawką.

Pozdrawiam,
M.

Taką 72-kę lubię! Fajny szkrabik!

2 godziny . Muszę rozpatrzyć coś w tej skali.
Pikny swoją drogą.

Wymiatasz!!!

Dziękuje koledzy

super

Mateusz daj większe zdjęcia i jakieś zbliżenia, warto!

No właśnie większość kolegów publikujące tu świetne pracę w "małej" skali jakoś nie wrzuca zdjęć w dużej rozdzielczości...więc postanowiłem pójść tym sposobem - widocznie w takim powiększeniu modele w 1/72 wyglądają najkorzystniej, czyli tak jak widzi oko ludzkie na żywo. Na zdjęciach widać wszystkie braki, błędy i toporność skali...

Lecz Krzysiu, specjalnie dla Ciebie....





Pozdrawiam,
M.

Mateusz spoko, model się broni! Cytując klasyków - jak bym nie wiedział jaka skala pomyślałbym że to 1/35.
Jedna uwaga, podkreśliłbym kolory MG, w tej chwili zlewają się z szarym kamuflażem, można odnieśc wrażenie, że niepomalowane.

Racja, przydałby się czarny wash i wyostrzyć metaliczną kredką jeszcze. Poprawię się.

Bardzo ładny, chociaż mamy zupełnie inną koncepcję malowania. Podobają mi się plamy i zacieki. Fajnie delikatnie to wyszło. Też zaznaczyłbym mocniej lufy km-ów i troszkę odciął narzędzia od reszty (ich elementy stalowe). Jak będziesz robił dla siebie koniecznie dodaj zapasowe gąski i liny. Poprawia to znacznie wygląd modelu bo bez tych detali jest taki trochę łysy. Antena z RB Models?

Mój będzie znacznie bardziej usyfiony

Ja jestem zwolennikiem zdjęć pojazdów w małej skali, które pozwalają spojrzeć na model "gołym okiem", a więc takich, na których zbliżenia pojazdu są, że tak powiem naturalnie akceptowane przez ludzkie oko. Zdjęcia makro, wykonane z odległości, przy której nieuzbrojone oko traci ostrość, obnażają niedoskonałość tej skali i ludzkiej ręki.

Antena to mój własny scratch

Jak będziesz robił dla siebie koniecznie dodaj zapasowe gąski i liny. Poprawia to znacznie wygląd modelu bo bez tych detali jest taki trochę łysy

Ok zapamiętam.

Ja jestem zwolennikiem zdjęć pojazdów w małej skali, które pozwalają spojrzeć na model "gołym okiem", a więc takich, na których zbliżenia pojazdu są, że tak powiem naturalnie akceptowane przez ludzkie oko. Zdjęcia makro, wykonane z odległości, przy której nieuzbrojone oko traci ostrość, obnażają niedoskonałość tej skali i ludzkiej ręki.

Zgadzam się. Rzadko który obserwator mając świadomość, że jest to skala 1/72, jest obiektywny przy ocenie modelu w tej kwestii. Udało mi się zrobić w miarę dobre zdjęcia, więc pokazałem zbliżenia - do ukrycia raczej nic nie mam .

Pozdrawiam,
M.

Bardzo ładnie wyszło, podobają mi się również przepalenia na wydechu.
A jakim kolorem go zamalowałeś ?

Jak dla mnie super. Czyli Twój standardowy poziom...Podstawka by się zdała

Możesz napisac jakie miałeś ustawienia cyfrówki do planu ogólnego i zbliżeń?

Abaddon napisał(a):A jakim kolorem go zamalowałeś ?

Tamiyowski German i Neutral Grey.

mysiek13 napisał(a):podstawka by się zdała

Tak oczywiście, ale jak popełnię już dla siebie ten model.

mysiek13 napisał(a):Możesz napisac jakie miałeś ustawienia cyfrówki do planu ogólnego i zbliżeń?

Tryb Auto, ISO 100, wyłączony chyba autofocus, automatyczny balans bieli. Resztę pooprawiam w programie Picasa od Google.

Dziękuje serdecznie za komentarze koledzy