Modelarstwo z pasją

Zapraszam do oglądania i i komentowania. To moje pierwsze dziecko. Pozdrawiam, Marcin

Trochę gąska mi w lewo poszła:( A w Stuga prawo:(




Ciekawy jestem również Waszej opinii na temat mojego Abramsa w galerii pojazdów wojskowych w skali 1:72 i mniejszych: viewtopic.php?f=170&t=20606&p=257308#p257308.

Bardzo efektowne maluchy. W tym rozjeżdżają ci się gąsienice z przodu.
Gdybyś zrobił jedną fotkę z tymi efektownymi ramkami i przetarciami, a reszte po bożemu,
nie miałbym nic przeciwko. Tak wygląda to manierycznie i sztucznie.

shivadog napisał(a): (...) Gdybyś zrobił jedną fotkę z tymi efektownymi ramkami i przetarciami, a reszte po bożemu,
nie miałbym nic przeciwko. Tak wygląda to manierycznie i sztucznie.

Dziękuję za opinię! I proszę kolejnych o wybaczenie manieryczności i sztuczności efektów wizualnych. Następnym razem nie zrobię tego, ale chciałbym zaznaczyć, że efekt nie wchodzi na zdjęciu w obszar samego modelu, a jest jedynie przy krawędziach kadru.

fajnie fajnie kolego - masz potencjał

Bardzo fajne te Twoje maluchy, dobrze zaprezentowane.

rollingstones napisał(a):fajnie fajnie kolego - masz potencjał

Zgadzam się.

Dziękuję raz jeszcze, m

Dobry, dobry. Podobają mi się ślady eksploatacji. Może tylko te koła zbyt mało miniowe a za bardzo czerwone. O gąskach już wiesz.

Podobnie jak kolegom bardzo mi się ten model podoba. Niestety mnie również razi ten jeden detal w postaci czerwonych felg od kół jezdnych. Wydaje mi się, że na tym etapie wojny takie wariacje nie miały chyba miejsca. To oczywiście takie samo przypuszczenie jak Twoja wariacja, ale mimo wszystko ta jedna rzecz mnie "uwiera" w całości. Reszta: miodzio!

Dziękuję Panom i biegnę przemalować miniową felgę, Marcin

Cześć, komentarz zbiorczy do wszystkich Twoich galeryjek: wielki plus za rozmach przy malowaniu, modele wyglądają żywiołowo.
Mi się akurat ten Stug najbardziej podoba. Proponuję zdjęcie grupowe, fajnie będzie zobaczyć je wszystkie razem.

Spróbuję się zmierzyć ze zdjęciem grupowym pięciu pojazdów na tym samym podwoziu, hmm... Poważne wyzwanie, ale...

Podjąłem jedną próbę zdjęcia zbiorowego i - na razie - poddaję się...

A "trójeczka" jaka fajna !