Modelarstwo z pasją

Dorzucam kolejny z wykonanych przez zemnie modeli na podwoziu Panzer III. Sam model firmy Attack jest wręcz tragiczny, ale jakoś wymęczyłem ten kawałek złomu. Model nie jest skończony, zabrakło mi sił na finiszu. Zapraszam do komentowania i pozdrawiam, Marcin
Obrazek

Na powyższym zdjęciu widać niedokończony wylot chłodnicy (to chyba chłodnica:)) - miało tam coś leżeć i zakrywać brak siatki.
Obrazek

A tu widać przerwaną gąsienicę:( Nie dodałem też kół zapasowych z przodu pojazdu...
Obrazek

Zapraszam też do moich innych galerii: viewtopic.php?f=170&t=20670

Naprawdę niezły !! Bardzo ekspresyjny i fajnie kontrastowy malunek.
MagJa to twoja dziewczyna ? Pytam, bo nicki podobne.

Dzięki za SIG-a, MagJa, to moje młodsza siostra...

MarJa napisał(a):Dzięki za SIG-a, MagJa, to moje młodsza siostra...

No to jest szansa, że podpatrując brata wyjdzie na ludzi ,-)).
Dodam, że fajne foty.

spiton napisał(a):
MarJa napisał(a):Dzięki za SIG-a, MagJa, to moje młodsza siostra...

No to jest szansa, że podpatrując brata wyjdzie na ludzi ,-)).

nie będę tego pisał pod każdym Twoim modelem...więc napiszę raz...

chciałbym tak umieć ...

rastula napisał(a):nie będę tego pisał pod każdym Twoim modelem...więc napiszę raz...

chciałbym tak umieć ...

Dzięki!
To nie jest bardzo trudne, ale strasznie czasochłonne i mozolne. Postaram się opisać budowę czegoś, niebawem... Pozdrawiam, Marcin

MarJa napisał(a):Dzięki!
To nie jest bardzo trudne, ale strasznie czasochłonne i mozolne.

Na łatwe nie wygląda, ale jest naprawdę dobre.

Trochę spóźnione, ale spytam jak wyginałeś gąsienice w tym modelu. Sam model świetnie wykonany.

zinnat1918 napisał(a):Trochę spóźnione, ale spytam jak wyginałeś gąsienice w tym modelu.

Nawet nie próbowałem wyginać gąsienic dołączonych do tego modelu.
Podwozie z tego modelu to Pz III revella; gąski Stug Trumpetera itd...
Model Attack jest makabryczny i niewiele w moim z niego zostało.
Ale te oryginalne gąsienice, prawdopodobnie, na ciepło można giąć: suszarka do włosów, gorąca woda.
Pozdrawiam,
Marcin

Nawet nie próbowałem wyginać gąsienic dołączonych do tego modelu.
Podwozie z tego modelu to Pz III revella; gąski Stug Trumpetera itd...
Model Attack jest makabryczny i niewiele w moim z niego zostało.
Ale te oryginalne gąsienice, prawdopodobnie, na ciepło można giąć: suszarka do włosów, gorąca woda.
Pozdrawiam,
Marcin[/quote]

Cwaniaczek. ale rozumiem cię. Trzeba sobie ułatwiać życie. Ja mam pięć modeli tej firmy i muszę coś z nimi zrobić.Metoda gorącej wody jest mi znana , ale jakoś nie mogę się do jej zastosowania.

zinnat1918 napisał(a): Ja mam pięć modeli tej firmy i muszę coś z nimi zrobić.

Sprzedaj je i kup sobie jakieś Dragony. Powodzenia!

MarJa napisał(a):
zinnat1918 napisał(a): Ja mam pięć modeli tej firmy i muszę coś z nimi zrobić.

Sprzedaj je i kup sobie jakieś Dragony. Powodzenia!

tak, ale kto mi kupi, jeszcze do niektórych dokupiłem dodatki w postaci żywicznych odlewów silników, dwie blaszki i luf?

Tak dla dokumentacji zamieszczam skończonego SIG 33.
Zacząłem go w 2011 roku, opublikowałem w 2012, więc czas już nadszedł zakończyć temat:)

Obrazek

Na zdjęcia Twoich maluchów można patrzeć i patrzeć. To niezła szkoła malowania. Czarne foty podobały mi się bardziej. Ale i na tych (bladych ,-)) wygląda rewelacyjnie. Musze sobie coś tak spróbować pomalować ,-))